Powszechnie uważa się, że czterodniowy tydzień pracy budzi entuzjazm głównie wśród pracowników, a sceptycyzm wśród przedsiębiorców. Eksperci sprawdzili, jak jest naprawdę.
Podzieleni przedsiębiorcy
Analizy dokonał Departament Outsourcingu Grant Thornton. Okazało się, że aż 79 proc. przedstawicieli ankietowanych pracodawców uznaje ideę skrócenia czasu pracy za trafną, a ponad 30 proc. realnie rozważa jej wdrożenie w swojej organizacji.
Opinie przedsiębiorców na temat najdogodniejszego modelu skróconego czasu pracy są wyraźnie podzielone. Zdecydowana większość ankietowanych przedsiębiorców (43 proc.) wskazuje 4-dniowy tydzień pracy jako najbardziej optymalne rozwiązanie. Z kolei, co trzeci przedsiębiorca (34 proc.) uznaje skrócenie dnia pracy do 6 lub 7 godzin dziennie za najkorzystniejszy wariant. Niewielu zaś (14 proc.) opowiada się za przyznaniem pracownikom większej liczby dni urlopowych. Znaleźli się również i tacy (6 proc.), którzy nie potrafią zająć jednoznacznego stanowiska w tym temacie.
Zalety krótszego tygodnia pracy
Nie ulega wątpliwości, że skrócenie czasu pracy niesie szereg zalet zwłaszcza dla pracowników. I z tego doskonale zdają sobie sprawę ankietowani przedsiębiorcy. Otóż, większość z nich (32 proc.) uznaje możliwość osiągnięcia przez pracowników lepszej równowagi między życiem prywatnym a zawodowym za największą korzyść. Z kolei, trochę mniej badanych wskazuje na wzrost efektywności pracowników (20 proc.), na ich większe zaangażowanie w realizację powierzonych zadań (18 proc.) oraz mniejszą rotację i absencję pracowników (17 proc.). Warto także zwrócić uwagę, że niewielki procent ankietowanych, odpowiednio 6 proc. i 7 proc., wskazuje na zmniejszenie kosztów (np. wynikających z utrzymania biura) i optymalizację procesów.
Każde rozwiązanie niesie z sobą zarówno zalety, jak i wady. Nie inaczej jest w przypadku skrócenia czasu pracy. I tak, oprócz wskazanych wyżej atutów, respondenci dostrzegli również co najmniej kilka wad. Najczęściej (22,9 proc.) wskazali na trudności organizacyjne, takie jak: konieczność nowego planowania grafików, ustalania limitów spotkań. Niewielu mniej przedsiębiorców (17,1 proc.) obawia się o wzrost kosztów zatrudnienia.
Co więcej, blisko co 10 ankietowany (7,1 proc.) przedsiębiorca obawia się konieczności zrekrutowania nowych pracowników, co pociąga za sobą szereg konsekwencji i jest zarówno czaso –, jak i kosztochłonne. Relatywnie często (11,4 proc.) przedsiębiorcy wskazali także na ryzyko powstania nierówności między branżami. Tylu samo ankietowanych (11,4 proc.) obawia się niezadowolenia klientów lub partnerów biznesowych. Rzadziej pojawiają się zaś obawy dotyczące spadku produktywności (4,3 proc.) czy konkurencyjności firmy (2,9 proc.).
Większość w biznesie jest na "nie"
Zdecydowana większość (64,3 proc.) badanych przedsiębiorców uważa, że skrócenie czasu pracy nie jest rozwiązaniem możliwym do zastosowania w każdej branży. Zaledwie 14,3 proc. ankietowanych widzi potencjał w jego powszechnym wdrożeniu, a 21,4 proc. przedsiębiorców nie ma w tej sprawie zdania. Wśród sektorów gospodarki, w których, zdaniem respondentów, nie sprawdzi się skrócony czas pracy najczęściej wskazywano na: służbę zdrowia (26,3 proc.), transport i logistykę (19,3 proc.) oraz produkcję (17,5 proc.).
- Zdecydowana większość przebadanych przez nas przedsiębiorców popiera skrócenie czasu pracy. Ich pozytywne nastawienie wynika z dostrzegania potencjalnych korzyści w postaci: zadbania o work-life balance, wzrostu efektywności i zaangażowania pracowników. Jednocześnie zdają oni sobie sprawę z tego, że wdrożenie krótszego czasu pracy wiąże się z licznymi wyzwaniami organizacyjnymi i kosztowymi. (…) Należy więc mieć na uwadze, że choć idea zredukowania liczby godzin pracy jest jak najbardziej atrakcyjna to jej realizacja wymaga indywidualnego podejścia i dostosowania do specyfiki poszczególnych sektorów i branż – podsumowuje Marta Pypłacz, Dyrektor w Departamencie Outsourcingu Grant Thorton.
Fot. Pixabay
Tomasz Wypych
Inne tematy w dziale Społeczeństwo