Nowy minister sprawiedliwości, sędzia (już były) Waldemar Żurek, u jednych wzbudził pewne nadzieje a u innych jak widać obawy skoro od czasu jego nominacji nie ustaje medialna dyskusja, również na tym portalu, odnośnie możliwości nowego ministra. Czy minister Żurek naprawi praworządność w Polsce? Marne szanse, ocenia bloger julian olech, który raczej do obozu zwolenników nowego ministra nie należy. To by był dopiero dowcip, gdyby zwolennik poprzedniej władzy tytułujący już na początku wpisu aktualną koalicję rządową koalicją 13XII rzeczywiście na poważnie zastanawiał się nad jakąś naprawą praworządności w Polsce... to tak jakby zaprosić wilka do dyskusji o możliwości poprawy dobrostanu owiec hodowlanych. Coś takiego można jedynie potraktować co najwyżej jako kiepski żart, albo nieświadomy kabaret. Przecież jeśli nowy minister weźmie się naprawdę na poważnie za naprawianie praworządności w Polsce, a przynajmniej w polskich instytucjach sądowych, to pierwsze ofiarą tej naprawy padnie środowisko, któremu bloger ów kibicuje. A to, że mu kibicuje, świadczy raczej o tym, że albo ma zwichnięte poczucie praworządności, jak wszyscy moim zdaniem, którzy temu środowisku kibicują, albo ma tę praworządność w zwyczajnym poważaniu (jak większość z nich). Jakie więc znaczenie i wagę i dla kogo może mieć akurat jego ocena możliwości nowego ministra? Śmiem twierdzić, że wręcz ujemną.
Czytając wspomniany wpis juliana olecha o naprawie praworządności zacząłem się tak naprawdę bawić dopiero gdzieś w jego połowie (tej większej) a przy zdaniu, cyt. Wszyscy, którzy śledzą polską politykę wiedzą, że głównym problemem naszego wymiaru sprawiedliwości jest upolitycznienie sędziów, od których jest konstytucyjnie wymagana apolityczność (koniec cytatu), wybuchnąłem wręcz chcąc nie chcąc śmiechem. Oto zwolennik poprzedniego rządu, który chyba jak żaden inny od czasu upadku poprzedniego systemu odpowiada za skrajne upolitycznienie instytucj sądowych w Polsce z TK i SN na czele (wystarczyło przecież śledzić orzeczenia i ich uzasadnienia, bądź ich wymowny brak, TK u boku Krystyny Pawłowicz, czy IKNiSP, żeby się o tym przekonać, o ziobrowej prokuraturze, teczkach niewygodnych dla władzy spraw ukrywanych po garażach etc. już nie wspomnę) śmie wypowiadać się na temat (sic) upolitycznienia sądów w Polsce. Oto wilk jął pouczać gospodarzy jak najlepiej i najmniej boleśnie dla nich strzyc owce. Następnie wilk, tj. ów bloger zadaje zabójcze (o ile śmiech może rzeczywiście zabić) pytanie, cyt. Czy jeden z najbardziej upolitycznionych sędziów, który jawnie nie krył się ze swoimi politycznymi sympatiami, może naprawić polską praworządność?
Powiem szczerze, że łapki mi opadły. Waldemar Żurek jednym z najbardziej upolitycznionych sędziów... bo poświęcił swoją karierę sędziowską walce z upolitycznianiem sądów nie godząc się na łamanie Konstytucji już za praworządnych rządów PiS, które stworzyło nawet całą upolitycznioną izbę w SN złożoną z uplitycznionych sędziów a swoich byłych posłów (posłankę) umieściło w TK?
Ostatni akapit tekstu tego pisowskiego wilka w owczej skórze (tam zresztą prawie sami tacy), który jął pouczać gospodarzy jak poprawić dobrostan hodowlany owiec, polecam już tylko uwadze czytelnika (wilk doprawdy przeszedł już sam siebie i sam wziął się za strzyżenie owiec):
Nowy minister sprawiedliwości nie daje nadziei na naprawianie naszego państwa, a tu wcale nie trzeba „wymyślać armat”, by zmienić wymiar sprawiedliwości. Wystarczy skrupulatnie przestrzegać zapisów Konstytucji, co do apolityczności sędziów. Każdy sędzia, który łamie ten przepis powinien być wydalany z zawodu i przestrzeganie tej prostej zasady bardzo szybko wiele zmieni w wymiarze sprawiedliwości. Apeluję do polityków, nie musicie wymyślać nowych przepisów, przestrzegajcie tych, które już obowiązują.
Za komentarz sądzę, że wystarczy już poniższy obrazek:

Kłamstwo systemowe składa się z trzech elementów: wściekłego psa, łańcucha i budy. Wściekły pies ujada, żeby ukryć kłamstwo. Łańcuch jest po to, żeby się z niego nie urwał. Buda zaś jest po to, żeby miał się gdzie schować, kiedy prawda wyjdzie na jaw.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka