biculewicz biculewicz
96
BLOG

BYŁO SOBIE PEWNE AUDYTORIUM…

biculewicz biculewicz Rozmaitości Obserwuj notkę 0

        Nie ma wątpliwości co do tego, że każdy reżim stara się jak najbardziej odwrócić uwagę społeczeństwa – od własnych szachrajstw. Nie inaczej postępuje nasz kochany polski reżim. Kochany. I nienawidzony. Przykład – pierwszy z brzegu. Pod pretekstem „unowocześnienia” strony głównej Biculewicza – usunięto dokładną wiedzę o rozroście audytorium jego ideałów. Jeszcze 3 marca 2019 roku w niedzielę – była podana dokładna wiedza o rozroście internetowym audytorium mistrza. Wynosiła ona dokładnie – 16174 osoby! W dzień po tym jednakże ta dokładna wiedza o rozroście audytorium została usunięta.

         Co powiecie o tym, kochani? Czyż nie jest to – szachrajstwo? Po tym terminie – w przeciągu 5 miesięcy – nie pojawiła się ta dokładna wiedza o rozroście audytorium mistrza ani razu.

         Po tym terminie – reżim przestał ujawniać dokładne dane o rozroście zainteresowania internetowego Biculewiczem – i uznając tym samym Biculewicza za myśliciela nazbyt genialnego, jak na formułę wolności wymyślonej przez reżim – dla owieczek? Nie zgadzam się z reżimem w tym temacie akurat. Uważam, że reżim kierował się złą wolą antydemokratyczną: próbując Biculewicza osaczyć i wykluczyć z gry o przyszłość Polski. I o przyszłość Europy.

         Było sobie pewne audytorium… była sobie pewna planeta. Był sobie pewien kraj nadwiślany. Była sobie pewna Europa. Była sobie pewna nadzieja o wskaźnikach rozrostu internetowego. Były sobie pewne łąki rozkwitające nie na komendę sługusów reżimowych. Wyjdź za miasto. Sprawdź, czy jeszcze są.


05.08.2019.


biculewicz
O mnie biculewicz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości