Motto:
Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niesprawiedliwości, której nie mógłby popełnić skądinąd łagodny i liberalny rząd - jeśli zabraknie mu pieniędzy -Aleksy de Tocqueville
Dawno, dawno temu, tak dawno, że najstarsi wyborcy tego nie pamiętają, Platforma Obywatelska wyzwoliła w społeczeństwie niespotykaną wcześniej mobilizację - młodzi i starzy, przedsiębiorcy i pracownicy, aktorzy i hazardziści, w kraju i zagranicą – niektórzy stojąc w kilometrowych kolejkach do lokalu wyborczego – wszyscy uwierzyli, że będzie się żyło lepiej – Wszystkim.
Niestety, każdy kolejny dzień radosnej twórczości Pustych Obietnic pokazuje, że jednak nie wszystkim. Aktorom – na pewno nie. Widzom tym bardziej nie. Drobnym hazardzistom, których nie stać na garnitur i wejściówkę do kasyna też nie. Może Rysiowi będzie lepiej, ale jemu to chyba źle nie było. Nie będzie też lepiej internautom, choć na szczęście filmiki, pornografia i piwo nie będą zakazane. Na razie. Ale koniec z typowaniem wyników meczów. Choć to w zasadzie bez znaczenia, bo i tak za typowanie przegranej reprezentacji Polski bukmacherzy nie płacą, a na typowanie innego wyniku szkoda pieniędzy. Żal mi tylko jednego. Że mimo że dziś wszyscy psioczą, wygrażają pięściami, rzucają obelgi pod adresem Donalda „Pinokio” Tuska – na następnych wyborach znowu zachowają się jak żona, którą najpierw mężulo zwyzywał i pobił, a potem z kwiatami i na kolanach przeprosił.
Po raz sto dwudziesty ósmy. I za każdym razem naiwnie wierzy, że to było NAPRAWDĘ OSTATNI RAZ i teraz już będzie im się żyło lepiej. WSZYSTKIM.
Uwierzycie im znowu?
Tomasz Brzezina
Inne tematy w dziale Polityka
