Okazuje się, że jeden z ważniejszych urzędników UE otworzył drzwi swojej szafy i ze zdumieniem przejrzał na oczy. Warto zastanowić się, czy ma rację, czy też powtarza czyjąś rację.
Jak wiadomo, jeszcze do niedawna utrzymywano konieczność rozdysponowania uciekinierów z Afryki po państwach członkowskich UE. Jeszcze do niedawna Niemcy oceniały, że przyjmą każdego, kto potrzebuje pomocy. Ale własnie wyszedł z szafy Tuba Angeli i twierdzi, że dosłowny "napływ" mieszkańców z krajów III świata jest próbą manipulacji rządami państw europejskich... Ale chyba zapomniał dodać - że państw Unii Europejskiej pozostajacych pod wpływem polityki Wielkich Niemiec. Wygląda na to, że skończył się limit dla przypyszów spoza Europy. A tam mieszka przecież 5 milarów ludzi...
http://newsroom.salon24.pl/672571,tusk-ostrzega-uchodzcy-staja-sie-narzedziem-presji-na-europe
Inne tematy w dziale Polityka