Prezes Zarządu Prezes Zarządu
150
BLOG

Karbonik, jego przyjaźń z Człowiekiem

Prezes Zarządu Prezes Zarządu Paliwa Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Węgiel ma tak długą historię, jak długo znany jest ogień, Dzisiaj trudno jest określić, kiedy człowiek posługiwał się węglem w celu wykorzystania jego własności. Można jednak domniemywać, że w poszukiwaniu płaskich kamieni ktoś przypadkiem trafił na bryłę węgla... Ta, zamiast utrzymać naczynie, w odróżnieniu od innych kamieni, spaliła się, ale w zamian oddała dużo więcej ciepła, aniżeli kawałki drewna służące jako "pożywka" dla ognia...

A może było inaczej, kiedy ktoś potknął się o wystający z ziemi kamień i z wściekłością rzucił go w ognisko palące się w pobliżu... i poznał wtedy ciepło spalającego się kamienia ?

Wiadomo, że spore bryły węgla znajdowano na angielskich plażach, ale za spalanie "węgla morskiego" - tak nazywano tę substancję - groziła kara śmierci z uwagi na trudny do zniesienia odór.

Mijały lata a rozwijająca się żegluga wymagała drewna do budowy statków. A gdy wycięto ostatnie lasy, trzeba było sięgnąć po nowe rozwiązania.

Tutaj pomogły już warunki pogodowe. Gdy nadeszły bardzo mroźne zimy, trzeba było sięgnąć nawet po zakazany "węgiel morski" masowo zbierany na plażach. Widocznie gdzieś w pobliżu była wychodnia pokładu z węglem a fale morskie wypłukiwały go sukcesywnie z dna.

Dopiero wtedy doceniono wartość energetyczną tej substancji. A zapotrzebowanie na węgiel do celów grzewczych wsparł przemysł - bowiem "maszyna parowa" potrzebowała energii do wytworzenia pary...

I tak oto nastała nowa era. Przemysł maszynowy stymulował górnictwo a energetyka stała się podstawowym działem gospodarki narodowej.

Węgiel spalany w prostych piecach dawał ciepło. Ale ten sam węgiel, odpowiednio zgazowany poprzez precyzyjną regulację dopływu powietrza uzyskiwał znacznie wyższą sprawność. Dzisiaj węgiel spalany w zakładach energetycznych służy do wytworzenia pary napędzającej turbiny parowe generatorów prądu a schłodzona para wodna przed odprowadzeniem jej do atmosfery jest schładzana i w okresie zimowym służy dla celów grzewczych. Piece tej klasy są w stanie wychwytywać produkty spalania i zatrzymywać, aby nie wydostały się do atmosfery. A przemysł chemiczny potrafi wykorzystać je jako surowce do dalszego przetworzenia.

Nawet popiół jest cennym surowcem do produkcji spieków ceramicznych. Ale o tym to już nie mówi się.

A we Wrocławiu był problem składowania popiołów elektrociepłowni. Powstała nawet duża hałda, która jednak znalazła nabywcę i ... zniknęła z horyzontu a popioły są zbierane na bieżąco i odbierane niezwłocznie po napełnieniu wagonu...



https://youtu.be/txKgbtucGrw


Węgiel jest produktem naturalnym, powstałym z substancji organicznej. Dlatego produkty jego spalania są wchłaniane przez środowisko. Odcinanie się od węgla w przypadku naszego kraju jest błędem gospodarczym. A smog, czyli zanieczyszczenie powietrza pyłami określonej frakcji, nie musi pochodzić ze spalania węgla. Owszem, widoczny dym i specyficzny zapach mogą sugerować, że jest to źródło zanieczyszczenia powietrza. Jednak nikt nie mówi, co jeszcze znajduje się w tym smogu i nie wiadomo, czy wszystkie jego składniki są produktami powstałymi w wyniku spalania właśnie węgla.

Śmiem twierdzić, że środowisko miejskie z powodu różnych wykopów na znacznej przestrzeni, powoduje uwalnianie pyłów stanowiących drobne części  gleby i przesuszonej skłąy macierzystej odsłoniętej w wyniku prowadzonych prac ziemnych. Wystarczy spojrzeć na pył wznoszony się w powietrze na placu budowy, kiedy zawieje silny wiatr nad placem budowy...

W pewnym sensie źródłem takiego pyłu jest zaorane pole, zanim przykryje je uprawiana roślinność. Te pyły są w stanie unieść się wysoko i wędrować z miejsca na miejsce, aż po stosownym zwilżeniu będą na tyle ciężkie, że będą znajdować się w powietrzu konkretnej miejscowości.

Powiedzmy sobie wreszcie prawdę - czym jest "smog", bo nie jest to wyłącznie  produkt uboczny spalania węgla.








nauczyciel zawodu i praktyk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka