Od kilku dni jesteśmy bombardowani informacjami o zamachu terrorystycznym(?) w Bostonie gdzie podczas maratonu, ktoś podłożył bomby w wyniku czego zginęło dwoje ludzi i kilkadziesiąt zostało ciężko rannych.
U Nas do tego jeszcze trąbią od kilku dni o Powstaniu w Gettcie (profanacja nazwy Powstanie), czasami mam wrażenie, że jak szafę otworzę to mi Żyd wyskoczy z karteczką ,, przeprosiłeś za holocaust ?,, ;)
Śmierć każdego człowieka to tregedia tak myśli większość z Was. Zwłaszcza śmierć dziecka i to jeszcze w zamachu terrorystycznym.
Media na całym świecie trąbią od kilku dni i prześcigają się informacjami na temat zamachowców.
Śmierć jednostki to tragedia, milinów to statystyka, powiedział kiedyś taki Pan. No niestety ale miał rację i przyznam, że poraz pierwszy zgadzam się z komuchem :)
Co mnie obchodzi zamach w Bostonie skoro w tym samym czasie :
- w Iraku ginie około 50 ludzi w zapoczątkowanej wojnie przez Amerykę
-w Afganistanie ginie 30 ludzi w zapoczątkowanej przez USA wojnie
-w Kongo ginie 50 ludzi bo wyznawali inna wiarę
- co 10 minut umiera dziecko z głodu, które gnije na ulicy a potem kości zjadają psy
-kilka osób zginęło w Polsce w wypadkach samochodowych
-10 osób zostało brutalnie zgwałconych w Polsce
-w Afryce zginęło 200 osób z powodów etnicznych i wyznaniowych
-10 osób zmarło w wyniku błędu lekarskiego w Europie
itp.
I teraz wnioski.
Czy Nas Polaków powinno obchodzić to co dzieje się w innych krajach bardziej niż to co dzieje się na naszej ziemii ?
NIE, ale wystarczyłaby migawka na tym żółtym pasku w TVN24 a nie kilkudniowy maraton.
To samo tyczy się tych obchodów żydowskich.
Czasami sięzastanawiam skoro Żydów w Polsce jest kilkadziesiąt tysięcy to jest jakieś 0,1 % to powinni oni wejść w koalicję z homopedałusami i komunistami wtedy będą mieć 90 % czasu antenowego na wszystkich stacjach ;)
Wiem, że nieskładnie to napisane ale chociaż wyraża moje myśli :)
