ja uważam, że oni mysleli nie tylko że im będzie rosło po dużych miastach i zagranicy. To też, ale był wązniejszy powód, który ja równiez brałem poważnie pod uwagę. Oni mysleli, że jak będzie na styk to wybory da się skręcić, że Donald to załatwi i że liczenie głosów będzie odpowiednie. Ale był uczciwe, co mnie dziwi. Bo jednak Donald pójdzie siedzieć, wcześniej czy póxniej, dlatego uważałem, że jest gotów na wszystko.
Inne tematy w dziale Polityka