kilka lat temu też były podsłuchy i gość namawiał w nich jakiegoś dziennikarza, że pomoże mu szantażować chyba Kulczyka że niby piszą o nim książkę. Mieli mu złozyć propozycję, że jak im zapłaci to o nim nie napiszą. To jest łajdak nr 1.
Inne tematy w dziale Polityka