Obecnie jesteśmy świadkami sytuacji, w której miejsc w szpitalach jest coraz mniej. Karetki jeżdżą między szpitalami, albo między miastami, by zaleźć miejsce dla chorego na Covid.
Ale miejsc w szpitalach może za moment zabraknąć. Na nic respiratory, nawet jeśli będą wolne. Obsługiwać respiratory trzeba umieć. Może zabraknąć respiratorów. Co wtedy, gdy ludzie będą umierać w domach, albo dusić się na korytarzach szpitali?
Odpowiedzialność polityczną za to poniesie, o ile się to wydarzy, Morawiecki.
Dlatego Morawiecki zaatakował opozycję i ją obciąża odpowiedzialnością.