W Gazecie.pl przeczytałem właśnie o tym, jak PiS promuje się w „Gościu Niedzielnym” przy pomocy… czcionki. W haśle adwentowej akcji „Piszę do Ciebie”, pierwsze słowo, poprzez użycie odpowiedniego liternictwa, miałoby promować PiS.
Informację o tym skandalicznym przykładzie nachalnej propagandy politycznej dziennikarze portalu otrzymali od zaniepokojonego czytelnika.
Zaniepokojonemu czytelnikowi oraz podekscytowanym reporterom polecam szklankę zimnej wody dla ochłody. A nestorom polskiego dziennikarstwa, tak zniesmaczonym obniżającym się poziomem naszego rzemiosła, proponuję lekturę dwóch krótkich cytatów.
Pierwszy z nich pochodzi ze wspomnianego tekstu w portalu Gazeta.pl i ma uzasadniać tezę o promowaniu Prawa i Sprawiedliwości przez katolicki tygodnik:
„21 listopada w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej” Jarosław Kaczyński ujawnił nową strategię PiS-u powrotu do władzy. Zakłada ona m.in. większą aktywność medialną i stawia na nowe twarze, ale... - Punktem dotarcia dla naszych działaczy, posłów, senatorów jest parafia - mówił Kaczyński”.
A oto pełna wypowiedź Kaczyńskiego z tamtego wywiadu:
„Doświadczenie podkarpackie pokazuje, że daje się dotrzeć do wyborców mimo niechęci mediów. DA SIĘ TO ROBIĆ, MÓWIĄC W PRZENOŚNI, NA PIECHOTĘ, GDY PUNKTEM DOTARCIA DLA NASZYCH DZIAŁACZY, POSŁÓW, SENATORÓW JEST PARAFIA. NIE W SENSIE RELIGIJNYM, TYLKO W SENSIE JEDNOSTKI TERYTORIALNEJ. Spotkania z ludźmi, rozmowy – to bardzo dobrze działa”.
Gratulacje. Bardzo zgrabna, finezyjna manipulacja.
Marek Magierowski