Ze Mną Bądź – Prześwity
Są tacy autorzy i takie piosenki, które niezasłużenie są zapomniane. A były kiedyś bardzo popularne.
Obie tytułowe przypomniała mi moja siostra. Są to jej ulubione piosenki a nie zna autora.
Nic dziwnego, mało kto go już w Polsce pamięta. Chodzi o Huberta Szymczyńskiego.
Hubert Szymczyński pochodzi z Poznania. Urodził się w 1948 roku. Otrzymał gruntowne wykształcenie muzyczne. Ukończył Wyższą Szkołę Muzyczną w klasie puzonu.
Jako puzonista rozpoczął swoją muzyczną karierę w zespole jazzowym ‘Bardowie’. Był to rok 1967. Jazz to jednak nie było to co wtedy pociągało młodych muzyków. Dotknęło to i Szymczyńskiego, który poza puzonem dobrze sobie radził i na innych instrumentach.
Hubert Szymczyński
Nieco czasu Szymczyński spędził w najlepszym wtedy zespole bigbitowym w Poznani, w ‘Tarpanach.’ Ci jednak w końcu 1968 roku rozpadli się.
Szymczyński założył trio ‘Hubertusy’ z Wojciechem Skowrońskim i Jerzym Skowronkiem. Ten zespół trwał tylko pięć miesięcy.
Tarpany
Razem z Skowrońskim grał w zespole ‘Nowi Polanie’ i w ‘Grupie ABC Andrzeja Nebeskiego.’
W 1969 roku założył zespół ‘Tramp’, w którym śpiewała Zdzisława Sośnicka.
Te niezbyt udane przedsięwzięcia skusiły go do powrotu w stronę jazzu. W czerwcu 1971 roku przystąpił do ‘Warta Quinted’. W 1973 roku reaktywował ‘Tramp’. Zespół nagrywał w radio i dużo koncertował – często z ‘Dwa Plus Jeden’.
W 1976 roku Szymczyński prowadził zespół Ireny Jarockiej. Niedługo potem grał w zepole funkowym ‘Ergo Band Kazimierza Plewinskiego’. W latach 1977 – 1981 był kierownikiem muzycznym kabaretu ‘Tey’ Zenona Laskowika.
Wojciech Skowroński
Podczas IV Międzynarodowej Wiosny Estradowej w 1979 roku Szymczyński wystąpił z własnym zespołem "Hubert Band", w większości złożonym z muzyków kabaretu "Tey", z którym dokonywał nagrań radiowych.
Po ogłoszeniu w Polsce Stanu Wojennego Szymczyński przedostał się do Szwecji, gdzie od 1982 roku mieszka.
Piosenki Ze Mną Bądź i Prześwity powstały w okresie współpracy Szymczyńskiego z Grupą ABC. Przyczyniły się do m.in. do dużej popularności tego zespołu.
Grupa ABC, Hubert Szymczyński pierwszy z lewej
Teksty do obu tych piosenek napisała para autorów stale współpracująca ze sobą: Stanisław Werner i Mirosław Łebkowski. Pisali pod pseudonimem Stamir.
Być może powodem zapomnienia Huberta Szymczyńskiego w Polsce, poza jego nieobecnością, był brak wydanych płyt. Jedyna płyta to czwórka ‘Piosenki Huberta Szymczyńskiego’wydana w 1971 roku przez Muzę. Były tam takie piosenki:
- Ze mną bądź
- Semafor w górę
- Zobaczyłem cię w jeziorze
- Mój dziwny zegar.
Znacznie lepiej powiodło się Szymczyńskiemu w Szwecji. Został wziętym pianistą i puzonistą jazzowym. Z czasem zajął siękomponowaniem i nauczaniem. Dorobił się własnego studia muzycznego i wytwórni płyt Chamber Sound. Specjalizuje się w wydawaniu kameralnej muzyki klasycznej.
Od roku 2003 w Vaxjo obywają się cotygodniowe koncerty pod szyldem ,,Hubert & Vanner'' (,,Hubert i przyjaciele''), podczas których Muzyk zaprasza do wspólnego grania wielu jazzmanów.
W dniu 15.05.2011, „Hubert & Vanner'' odbył się nie w Szwecji, a w poznańskim klubie ,,Blue Note''. Hubert Szymczyński przywiózł do Poznania czterech znanych na szwedzkiej scenie jazzowej wirtuozów.
Gościem specjalnym koncertu był Zenon Laskowik
Laskowik I Szymczyński, O.B.O.R.A. - Poznań, 2011
Ze Mną Bądź, słowa
Ty wiesz jak mało chcę -
to może błąd,
pokochaj tylko mnie,
ze mną bądź, ze mną bądź.
Odjechać możesz w świat
daleko stąd,
odnajdę cię i tak
ze mną bądź, ze mną bądź.
Co mi tam barwy świata,
co mi tam błękit nieba,
jedna mi świeci gwiazda - to ty
W moim śnie idziesz lekka niby wiatr,
przez równinę niesiesz blask
pod powieką - to ty!
Jak śpiew, uparty śpiew
powtarzam wciąż
do wtóru leśnych drzew:
ze mną bądź, ze mną bądź.
Co mi tam barwy świata,
co mi tam błękit nieba,
jedna mi świeci gwiazda - to ty
W moim śnie idziesz lekka niby wiatr,
przez równinę niesiesz blask
pod powieką - to ty!
Bo dla nas każdy dzień,
i każda noc,
posłuchaj wołam cię:
ze mną bądź, ze mną bądź.
Hubert Szymczyński w Klubie Blue Note, Poznań, 2011
Prześwity, słowa
Ty jeszcze nie wiesz nic - ja nie wiem.
Daleko jeszcze nam do siebie.
lecz już cię znam, na pamięć znam:
twe usta, ręce i oczy.
Ty jeszcze jesteś tak daleko -
jak egzotyczny kwiat, jak rzeka.
Lecz już cię znam, na pamięć znam:
wiem, że gdzieś jesteś i czekasz.
A kiedy wejdę w cień zielony,
a kiedy ujrzę drzew korony
i z rannej mgły wybłyśnie dzień,
to jakbym ciebie zobaczył.
A kiedy jeszcze spać za wcześnie,
a gdy za oknem wiatr szeleści
i nocy cień okrywa świat,
to jakbym ciebie całował.
A gdy nie będziesz już marzeniem,
a gdy cię nazwę twym imieniem,
rozwiejesz się jak w słońcu dym
i wtedy ciebie utracę.
