blueslover blueslover
120
BLOG

Nie Wasz Interes Co My Robimy

blueslover blueslover Kultura Obserwuj notkę 6

"Ain't Nobody's Business" jest starym standardem bluesowym napisanym na początku lat 20. ubiegłego wieku. Jest to blues ośmiotaktowy. Ośmiotaktowe bluesy były popularne na początku XX wieku. Jeden z sławniejszych 8-taktowców, o którym pisałem był „Trouble In Mind”. Bluesy takie miały trzy warianty:

  • standardowy, najczęściej spotykany, np. "Worried Life Blues"

I       I       IV         IV

      I      V      I V, I     V, I

* odmiana z dominantą V, w drugim akordzie, np. "Key to the Highway"

     I       V       IV        IV

     I       V       I           V

* nietypowy, rzadko spotykany, np. "Walking By Myself"

 

     I        I       I           I

     V       IV     I           V

 

Później, z wyjściem bluesmanów z Delty Mississippi na szersze wody, znacznie częściej pojawiał się blues 12-taktowy. Była to główna forma rozwinięta w Bluesie Chicagowskim:

           I        I       I           I

           IV      IV     I           I

           V       IV     I           I

I – to tonika, IV – subdominanta, V – dominanta. W C-dur będą to: C, F, G.

Ain’t Nobody Business, na początku zwany również T’ain’t Nobody’s Business napisali Porter Grainger (melodia) i Everett Robbins (tekst).

Niewiele zachowało się informacji i spuścizny po Porterze Graingerze. Nie wiadomo ani kiedy, ani gdzie, urodził się i zmarł. Wszystko co wiemy opiera się o informacje z wydanych płyt.

 

Grainger był na pewno świetnym pianistą. Był też niezłym kompozytorem. Występował jako akompaniator w wodewilach od 1916 roku. Po kilku latach jego nazwisko pojawia się jako autora muzyki do wielu przedstawień. Nie były to jakieś ambitne produkcje – ot, jedne z całej gromady przedstawień w teatrach i teatrzykach i innych lokalach rozrywkowych.

Stał się na tyle sławny, że kilka ówczesnych gwiazd zamawiało u niego piosenki. Pisał i nagrywał m.in. z Bessie Smith, Gladys Bryant, Ethel Finnie, Dolly Ross, Clint Jones, Ada Brown, Buddy Christian's Four Cry-Babies and the Harmony Hounds. Nieoczekiwanie w 1996 roku, austriacka wytwórnia RST wydała kompilację tych nagrań Portera Graingera.

Grainger dwa razy nagrywał jako lider utworzonych zespołów. Za pierwszym razem zespół nazywał się "Three Jazz Songsters", za drugim "Jubilee Singers". Z końcem lat 20. wszelkie wieści o Porterze Graingerze znikły. Pewnie został by całkiem zapomniany gdyby nie piosenka T’ain’t Nobody’s Business, która ma się dobrze do naszych dni.

Utwór musiał powstać na początku lat 20. gdyż już w 1923 roku został wydany na singlu, zaśpiewany przez Bessie Smith, która rozpoczynała wtedy swoją oszałamiającą karierę.

Bessie Smith. Reproduced by permission of the Corbis Corporation. Bessie Smith

Oryginalny tekst Robbinsa rzadko był wykonywany. Praktycznie każdy wykonawca śpiewał jakiś swój wariant. Wszystkie teksty bazowały oczywiście na motywie – „nie wasz interes”.

 

Bessie Smith śpiewała o miłości:

„Jeżeli ja i mój kochaś grymasimy i walczymy

A w następnej minucie się pogodzimy

To nikomu nic do tego co my robimy”

 

W niektórych wersjach pojawiają się wątki przemocy wobec kobiet. Dinah Washington, która w tekście umieściła imię swego męża Ediiego tak śpiewała w jednej ze zwrotek:

„Jeśli mój chłop mnie bije, bo mi się należy

Nie powinieneś od razu wzywać gliniarzy

Gdyż to niczyj interes co my robimy”

 

Najsłynniejszego nagrania dostąpił w 1949 roku Jimmy Witherspoon. Śpiewał on o prozaicznych sprawach:

Jeżeli pewnego dnia mamy szynkę i bekon

A następnego nie mamy nic do wstrząśnięcia

To nie wasz interes co my robimy”.

Witherspoon to kolejny przykład wykorzystywania czarnych muzyków. Jego Ain’t Nobody’s Business był jego pierwszym hitem. Sprzedaż płyty osiągnęła ponad milion egzemplarzy lecz Witherspoon uzyskał śmieszną zapłatę kilkudziesięciu dolarów. Po latach mówił, że była to cena jaką zapłacił za swoją długą karierę. Nigdy potem nie dał się tak nabrać w umowie z żadną wytwórnią płytową.

Ain’t Nobody’s Business był później nagrywany bardzo wiele razy. Nagrywali go nie tylko wokaliści bluesowi ale i jazzowi nie stronili od tego utworu. Sporą karierę zrobiły nagrania Susan Tedeschi oraz Weroniki Jackson.

W 1996 roku na kanwie tej piosenki wyszła książka Petera McWilliamsa pod tytułem “Ain't Nobody's Business If You Do : The Absurdity of Consensual Crimes in Our Free Country.” Wydawnictwo to stało się sztandarowym dziełem libertarianizmu.

W music boxie różne wykonania stare i nowsze, śpiewają: Alberta Hunter, Billie Holiday, Jimmy Witherspoon, Freddie King, Susan Tedeschi i Weronika Jackson.

Ain’t Nobody’s Business, Susan Tedeschi lyrics


If I attend church all day Sunday
Lord I come back home and want to raise hell all day Monday
Lord it ain't nobody's business if I do

If my baby comes up to me and says I ain't got no money
I just got to reach into my pocket
and say take all of my money honey
Ain't nobody's business if that's what I want to do

Ain't nobody's business, it just ain't nobody's business
Oh It ain't nobody's business what I do
Ain't nobody's business if I do

If I ever get the notion to jump off into the Atlantic Ocean
It ain't nobody's business if that's what I want to do
Me and my baby we might fuss and fight
But with the Lord's help I know everything is gonna be alright
Oh and it ain't nobody's business what we do

Ain't nobody's business, It just ain't nobody's business
Oh It ain't nobody's business what I do
Ain't nobody's business if I do

 

1923-1929

blueslover
O mnie blueslover

Muzykę klasyczną można znaleźć na moim drugim blogu, tutaj: CLASSICAL IS WONDERFUL

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura