blueslover blueslover
145
BLOG

Biegnij, Biegnij - Keep On Running

blueslover blueslover Kultura Obserwuj notkę 8

Jakiś czas temu prezentowałem wielki przebój Spencer Davis Group – Gimme Some Lovin’. Okazało się, że ten przebój sprzed 40 lat niewiele się zestarzał i nadal może się podobać. Dzisiaj inny, równie wielki hit tej grupy:

 

Keep On Running.

 

„Keep On Running” był pierwszym w kolejności sławnym przebojem Spencer Davis Group. Został wydany na singlu w listopadzie 1965 roku przez wytwórnię Fontana Records. Jak często bywa, nagranie tego utworu było zbiegiem kilku okoliczności.

 

Na początku lat 60 w Londynie założył małą wytwórnię płytową Chris Blackwell. Był młodym człowiekiem, pełnym energii i chęci zrobienia dużego interesu. Jego ojciec był Irlandczykiem, a matka pochodziła z Kostaryki. Dzieciństwo spędził na Jamajce, gdzie żywo zajmował się tamtejszą rodzimą muzyką, która stała się znana pod nazwą ‘ska’. I taką właśnie jamajską ska zaczął wydawać w swojej wytwórni Island Records. Trafił bardzo dobrze. Ściągnął z Jamajki kilku piosenkarzy i piosenkarek. Jedna z nich Millie Small, miała tylko 15 lat, nagrała "My Boy Lollipop. Singel z tą piosenką sprzedał się w ilości ponad 6 milionów kopii. Jednak inne produkcje Blackwella nie sprzedawały się tak dobrze.

 

Blackwell postanowił znaleźć nowe talenty. Wyruszył na północ i wylądował w Birmingham. Jeden ze znajomych skierował go do pubu na ulicy Hill Street, gdzie jak twierdził gra naprawdę interesujący zespół. Pub nazywał się Golden Eagle, a w każdy weekend odbywały się tam Golden Eagle Rhythm and Blues Nights. Tym świetnym młodym zespołem był Spencer Davis Group, którzy grali tam przede wszystkim bluesa. Ich pierwszą płytą był blues J. L. Hookera „Dimples”. Zespół szybko dorobił się wiernych fanów.

 

Spencer Davis Group

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Spencer Davis Group, Birmingham

Zespołem zainteresowała się wytwórnia Decca i zaprosiła muzyków na próbną sesję nagraniową. Island Records nie mógł konkurować z Deccą, ale Blackwell przebił Deccę ofertą wydawania płyt w należącej do Philipsa wytwórni Fontana. Island Records miała umowę o współpracy z Fontaną. Dodatkowo Chris Blackwell zapewnił muzyków, że ma dla nich kilka nowych piosenek. Miał na myśli Jackie Edwardsa, piosenkarza i kompozytora z Jamajki. Edwards nagrywał w Island Records chociaż bez większego powodzenia. Na Jamajce szło mu znacznie lepiej.

Jackie Edwards napisał dla Spencer Davis Group trzy piosenki, które ukazały się na trzech singlach. Dwa z nich wprowadziły zespół na szczyty popularności: „Keep On Running” oraz „Somebody Help Me”.

Keep On Running nie był typowym bluesem, więc chcąc nie chcąc Spencer Davis Group przekształciła swój muzyczny genre na R&B z przechyłem w stronę rocka. Ta zmiana spowodowała odejście tych fanów, którzy w Golden Eagle przychodzili na bluesa. Jednak przybyło znacznie więcej nowych zwolenników zespołu.

Utwór wkrótce po wydaniu wskoczył na pierwsze miejsce brytyjskiej listy przebojów przed Beatlesów, co stało się pewną sensacją na Wyspach. W Ameryce wyglądało to trochę inaczej. W latach 60 w USA były prowadzone dwie odrębne listy przebojów – jedna dla czarnych wykonawców, druga dla białych. Nie wiadomo dlaczego, Keep On Running trafił na listę ‘czarną’. Być może przez nazwisko Edwardsa, autora, który mógł być tam znany wcześniej. Na tej liście zajmowała wysokie miejsce – do czasu.

Spencer Davis tak opowiadał: „Nikt nie widział zdjęcia naszej grupy i w 1966 roku wszystkie stacje dla ‘Czarnych’ grały go w całej Ameryce. Kiedy zobaczyli zdjęcie czterech uśmiechniętych białych chłopaków utwór został zdjęty z lisy przebojów i prawie natychmiast zniknął.” Przywrócony do życia został dopiero po olbrzymim sukcesie Gimme Some Lovin’, ale co zrozumiałe nie osiągnął takiego powodzenia jak w Anglii.

W nagraniu wykorzystano dla linii gitary basowej tak zwany fuzz efekt, wtedy nowość. Po raz pierwszy fuzz zastosował Keith Richards z Rolling Stonesów w super szlagierze "(I Can't Get Now) Satisfaction".

Specjalną atencją utwór darzył Tom Jones, który nagrał Keep On Running w 1968 roku. To nagranie bardzo mu pomogło w uzyskaniu pracy w TV Show, prowadzonym na przemian w UK i w Los Angeles. Był to początek wielkiej jego kariery.

 

Drugi utwór Jackie Edwarda Somebody Help Me” również wskoczył na pierwsze miejsce brytyjskiej listy przebojów w marcu 1966 roku. Jest to jednak dużo słabsza piosenka i jej sukces był, jak sądzę, wynikiem popularności zespołu po Keep On Running.

 

W music boxie oryginał w wykonaniu Spencer Davis Group, Steve Winwood już po odejściu z zespołu oraz dwie inne mniej znane wersje.

 

 

 

KEEP ON RUNNING - 20/01/1966

1 week at #1 - 14 weeks on chart

 

Keep on running, keep on hiding
One fine day I'm gonna be the one to make you understand
Oh yeah I'm gonna be your man

Keep on running, running from my arms
One fine day I'm gonna be the one to make you understand
Oh yeah I'm gonna be your man

Everyone keeps talking about me, make me feel so bad
Everyone is laughing at me, make me feel so sad
So I keep on running hey hey hey

All right

Keep on running, running from my arms
One fine day I'm gonna be the one to make you understand
Oh yeah I'm gonna be your man (hey hey hey)

Everyone keeps talking about me, make me feel so bad
Everyone is laughing at me, make me feel so sad (hey hey hey)
So I keep on running

Keep on running, running from my arms
One fine day I'm gonna be the one to make you understand
Oh yeah I'm gonna be your man

Hey come on

Make me feel so good
I wanna be your man
All Right
Come on baby
I wanna be your man
You know you make me feel so good

blueslover
O mnie blueslover

Muzykę klasyczną można znaleźć na moim drugim blogu, tutaj: CLASSICAL IS WONDERFUL

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Kultura