Miesiąc temu koalicja PO-PSL-LiD złożyła wniosek o odwołanie marszałka Jarosława Zdrojkowskiego w Lublinie. Na ten wniosek radni miejscy PiS, którzy są w większości bezwzględnej przerwali obrady nad budżetem Lublina. Zaczęły się jakieś przepychanki gazetowe, w międzyczasie Janusz Palikot miał swoje któreś już z rzędu pięć minut na temat bloga. Było głośno.
(Przez półtora roku koalicja PO-PiS funkcjonowała jako ewenement na skalę kraju, w końcu wyrzucono zasiedziałych PSLowców. W 90% głosowań była jednogłośna zgodność!)
Dziś w godzinach popołudniowych, w myśl nowej świeckiej tradycji, piętnaste województwo zostało przejęte przez PO-PSL-LiD. Debata nad odwołaniem marszałka przebiegała tak. Jakiś radny z podlubelskiej wsi zarzucał marszałkowi niegospodarność, zaniedbania, zbudowanie super kancelarii i wiele innych rzeczy. Marszałek na to odpowiedział, że na postawione zarzuty nie odpowie teraz tylko merytorycznie się do nich odniesie. Po nim radny PiS, były prezydent, wygłosił wystąpienie w imieniu klubu PiS. Argument po argumencie zbijał oskarżenia członka PSL. Z radnego nic nie zostało. Na swe usprawiedliwienie miał tylko to, że program RPO w większości przygotował PSL-owski marszałek, którego ugrupowanie rządziło wcześniej nieprzerwanie 18 lat! I to było wszystko na co był w stanie odpowiedzieć.
Po czym radni przeszli do głosowania nad uchwałą. Marszałek został odwołany. Ale najlepsza była reakcja przy stoliku Palikota, przy którym jeszcze siedzieli inni posłowie PO, PSL i PiS jako zaproszeni goście.
Przez cały sejmik co chwilę do gwiazdy PO podchodził jakiś rany PO lub PSL i konsultował coś z Palikotem. Wyglądało to śmiesznie, tak jakby Palikot niczym ojciec chrzestny odbierał zapewnienia o przysługach.
Najśmieszniejsza była reakcja dwóch gości, którzy stali obok Palikota po ogłoszeniu wyniku o odwołaniu marszałka. kiedy usłyszeli wyniki zaczęli klaskać. Ale po paru klaśnięciach kiedy się zorientowali że reszta nie klaszcze, nawet sam Palikot, to zjarali cegłę. Na ich tle nieźle wyglądali najbliżsi pracownicy marszałka, po prostu zaczęli wychodzić z sali. Jakiś dziennikarz złapał dyrektora biura i pyta co robią a on, że idą się pakować!
Palikot dopiął swego, mimo próśb prezydenta Lublina z PO zmienił koalicję. Teraz zostaje nieuchwalony budżet Lublina i komisarz Lublina już może się szykować na wejście do ratusza. Zarządzanie województwem, kiedy ma się wojewodę z PSL kosztem dezintegracji ratusza jest co najmniej samobójstwem dla Lublina.
Do tej pory Zarząd województwa składał się z większości osób z PO bo było ich 4 na 6. Nawiasem mówiąc to sami złożyli wniosek o swoje odwołanie. Teraz będzie marszałek z PO i dwóch członków z PSL. Coś musi być na rzeczy, że członkami to on lubią być różnych dziwacznych tworów. Jeden to PZPR a drugi to egzotyczna koalicja z PO a jeszcze wcześniej mutacje z SLD.
Ale co można na to poradzić. Pawlak zażądał koalicji w województwach to ją ma. Już 15 wziętych, czeka jeszcze podkarpackie. Rozumiem że teraz Lublinianom będzie się żyło lepiej i to wszystkim.
Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio. Contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperet illi Deus, supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute, in infernum detrude. Amen.
Michał Archanioł by Rębajło Kulturowy --> http://lach.salon24.pl/52463,index.html
Relacja z wręczenia Boanergesów
Bogurodzica
Moja emalia
na czas? na miejsce? na pewno! na serio!
"... religia zdobyta staje się religią niepotrzebną" - D.Karłowicz
"... a może ja chcę by moje życie miało ciężar" - B. Wildstein, Trzech kumpli
"W świetle dnia wszystko jest widoczne. Zło, choć krzykliwe, w gruncie rzeczy jest słabe, dlatego ukrywa się w ciemnościach..."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka