Uważam, że tych nielegalnych migrantów, których Policja niemiecka przywiozła do Polskim za czasów rządów Tuska, należy dokładnie ewidencjonować a kosztami ich pobytu i ponownej reemisji do Niemiec obciążyć równo Tuska i Siemoniaka i to jako osoby prywatne. Warto również wspomnieć, że nielegalne przekraczanie granicy jest w Polsce karalne i ci co to robią powinni trafić do aresztu i tam oczekiwać na proces sądowy. Dotyczy to również tych, którzy im w tym procederze pomagają, np. przewożąc samochodami przez granicę. Swoją drogą, Kanclerz Szmelz sprytnie chce, aby patrole graniczne były wspólne, polsko-niemieckie, ponieważ w ten sposób zawsze wiadomo, gdzie taki patrol się znajduje a gdzie go nie ma. Niestety, i tym razem Tusk dał się ograć, chociaż nie mam pewności, czy wcześniej tego obaj nie uzgodnili.
Inne tematy w dziale Polityka