box2008 box2008
82
BLOG

Zagubione dusze PO

box2008 box2008 Polityka Obserwuj notkę 8

Nie raz zastanawiano się już na salonie nad fenomenem wyborców PO, którzy przez 3 lata rządów tej partii wykazali się totalną odpornością na fakty i rzeczywistość. Temat ten budzi uzasadnione zdziwienie, ponieważ rozminiecie się wizerunku Platformy, jaki prezentowany jest w mediach na co dzień lub przy okazji np. wyborów, weźmy chociażby te z 2007 r., z jej rzeczywistym obliczem, wychodzącym przy okazji szeregu afer (Misiaka, Nitrasa, Grasia, hazardowej, stoczniowej itd.),szczególnych wydarzeń (katastrofa smoleńska i powódź) czy choćby w codziennej pracy rządu (brak reform, podporządkowanie PR-owi całego funkcjonowania gabinetu Tuska, nagminne wpadki, błędy i niski poziom profesjonalizmu), jest przeogromne. Dlaczego więc wyborcy tej partii nadal popierają formację, i jej lidera, którzy skompromitowali się już wielokrotnie? Dlaczego, po mimo ewidentnego oszustwa jakie PO dokonała przy okazji wyborów 2007, pamiętamy Donalda Tuska podpisującego osławione „10 obietnic” czy znane 3x15%, Polacy w swej sporej części trwają uparcie przy rządzie prowadzącym nas prosto do katastrofy gospodarczej?

Oczywiście, przeciwnicy platformy zwrócą uwagę na aktywne i ogromne zaangażowanie większości mediów po stronie partii Tuska, niewątpliwie fakt ten ma bardzo istotne znaczenie, przeciwnicy PiS zaś powiedzą, że formacja Jarosława Kaczyńskiego nie stanowi realistycznej alternatywy dla „młodych, wykształconych z wielkich miast”. Choć argument ten nie znajduje potwierdzenia w programie czy realnych działaniach PiS, jest w nim ziarno prawdy odnoszące się do sfery powiedział bym percepcyjnej. Otóż wizerunek PO, gdy potraktujemy ją jako produkt (co biorąc pod uwagę sposób prowadzenia kampanii marketingowej i przy zlokalizowaniu głównego kanału oddziaływania na płaszczyźnie audi-wizualnej, przyjdzie nam bez trudu) doskonale koresponduje z potrzebami części społeczeństwa. Oczywiście, nie odkrywam tu żadnej Ameryki, jednak wydaj się, że warto zwrócić uwagę na mechanizm jaki trzyma tych ludzi przy zupełnie skompromitowanej idei (w sensie praktyki politycznej) jaką jest PO. Nie ma chyba wielu takich co nie chcieli by aby rządzili w Polsce ludzie kompetentni, uczciwi, odpowiedzialni na światowym poziomie obyci no i przyjaźni estetyce, jeżeli jeszcze obdarzeni jakąś wrażliwością i charyzmą to już mamy pełnię szczęści, prawie. Znów nie będę pionierem jeśli zwrócę uwagę na podobieństwo tych pragnień z wizerunkiem jaki budowany jest wokół partii Donalda Tuska, można wręcz wprost powiedzieć, że dzięki ogromnej sile oddziaływania współczesnych środków przekazu, zasypujących nas co dzień subiektywną i profilowaną informacją, zostało dokonane przeniesienie ww. wartości na formację Donalda Tuska. Część społeczeństwa, zwłaszcza ta gorzej poinformowana lub bardziej podatna na manipulację, która uwierzyła w wizerunek prezentowany w mediach (spełniał on wszak aspiracje każdego normalnego człowieka) nie potrafi przeprowadzić procesu konfrontacji pomiędzy swoim wyobrażeniem a rzeczywistymi faktami. Tak bardzo chcą aby Polską rządzili ludzie godni i światli, że nie potrafią dostrzec ewidentnych i dyskwalifikujących mankamentów ekipy, która kiedyś za taką (światłą i godną) została przez nich uznana. Efektem tej postawy jest właśnie ignorowanie, burzących wymarzony obraz, faktów, zaś tych co owe oczywistości przypominają spotyka agresja wynikająca ze strachu, strachu przed tym że zostało się oszukanym.

Jest w tym paradoksie (tak chcą że nie widzą) coś tragi-komicznego, jednak przyznam się siła destrukcyjna tego mechanizmu jest porażająca, przekonujemy się o tym naocznie a niedługo dzięki pogłębiającym się problemom gospodarczym odczujemy to jeszcze dosadniej.

box2008
O mnie box2008

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka