Rzepa za szmatławcem GW informuje o nowych faktach w sprawie Tragedii Smoleńskiej.
http://www.rp.pl/artykul/15,540183-Jak-chcecie--to-ladujcie.html
Z nagrań rozmów na wieży (o których piszą dziennikarze) wynika kilka spraw:
1. Warunki na lotnisku, w ocenie dyżurnych, uniemożliwiały lądowanie rządowego Tu-154, tak więc chcieli oni zamknąć lotnisko. W tej sprawie zwrócił się do przełożonych (jakich?) płk gwardii Nikołaj Krasnokutski (były dowódca Pułku Wojskowego Transportu Lotniczego w Smoleńsku) będący (wg. dziennikarzy znających nagrania) ową tajemniczą „trzecią osobą” z wieży.
2. Zgoda na zamknięcie lotniska (czyli wydanie zakazu lądowania) nie została wydana!
3. Procesem naprowadzania rządowego samolotu kierował człowiek nie uprawniony (owa trzecia osoba) w porozumieniu z jakimiś przełożonymi, naruszono tym samym procedury!
Nagrania te znane są komisji Millera od kwietnia, jak w tej sytuacji można wytłumaczyć oskarżenia kierowane pod adresem polskich pilotów (wg. stenogramów nagrań rozmów kokpicie tutki, w tym z wieżą, nie padł zakaz ani nawet sugestia !!! zakazu lądowania) i Prezydenta???
W świetle ujawnionych materiałów wina Rosjan jest bezdyskusyjna!
I piszę o winie nie jakiś szeregowych kontrolerów lecz nie ustalonych, jeszcze, decydentów w Moskwie!
PS
Nie wiem jakie są powody, dla których dziennikarze merdiów zaczęli nagle interesować się sprawą Tragedii Smoleńskiej, wyciągając informacje znane rządowi Tuska od kwietnia (nagrania z wieży). Chciało by się powiedzieć lepiej późno niż wcale, jednak znając naturę "polskich" trzeba podejrzewać akcję dezinformacyjną. Może chodzi o odwrócenie uwagi od tego:
http://zbigniewkuzmiuk.salon24.pl/232295,debata-gazowa-w-sejmie
Inne tematy w dziale Polityka