Redaktor Nasz Najszanowniejszy Igor Janke raczył był popełnic notkę na temat tego jak sobie radzi Tusk z kryzysem wokół swoich rządów. Niestety nie pamietam tytułu a notki na blogu Redaktora odnaleźć nie mogę. W notce tej wyraził uznanie dla umiejętności taktycznych Tuska jako przywódcy partyjnego. Zrobił to w cudzysłowie i z ironią co nie przeszkodziło Katarynie i innym katarynopodobnym zapałać świętym oburzeniem na taki rodzaj zachwytu nad Szatanem:)
A o cóż chodzi? Tusk odrobił pracę domową. Wywalił pół rządu. I mało, że wywalił to jeszcze na tyle że sprytnie wzmocnił reprezentację sejmową. A sejm w związku z powstaniem sejmowej komisji d/s afery hazardowej będzie główna areną walki politycznej. Zresztą (tu rzeczywiscie wystąpię w roli adwokata diabła) sądzę, ze komisja nikomu nie zaszkodzi. Pewnie będzie przypominała tą d/s nacisków. Szkoda tylko, że przy okazji Tusk nie pozbył się Kopacz, Klicha, Kudryckiej...no ale nic straconego:)
Parę dni temu poczyniłem wpis pt. "Platforma będzie inna". No i zgodnie z moim pzrewidywaniami po zmniejszeniu wpływów "pięknych chłopców Tuska" będzie. Więcej, być może chytry Tusk przekuje kryzys w sukces (kolega Marcin KK mawia "Midas pierd...ny"). I jest się czym zachwycać. A że to wszystko zrobi w wyniku cynicznej kalkulacji a nie pod wpływem Dziesięciu Przykazań? Taka jast polityka Drogie Dzieci a jeżeli ktoś usiłuje Wam wmówić co innego to łże.
Inne tematy w dziale Polityka