Być może poczucie humoru posła Suskiego należałoby zdelegalizować. Być może należałoby gdyby takowe posiadał a że nie posiada...Redaktor Mazurek w dzisiejszej Rzepie magluje go również na okoliczność "dowcipów", którymi ostatnio poseł łaskaw był nas raczyć.
Osobiście bardziej mi odpowiada zdystansowana reakcja posła Johna Godsona niż jak zwykle przerysowane podskakiwanie strojącego się w tęczowe piórka kogucika Biedronia. No ale każdy ma prawo do własnej formy ekspresji.
Od czasów kiedy w mojej rodzinnej miejscowości człowiek o nieco innym kolorze skóry niż miejscowi kojarzył się co poniektórym z szatanem minęło trochę czasu. Mamy czarnych posłów, śniadych kolegów ze studiów a fajne żarcie sprzedają nam żółci Wietnamczycy. Nasz świat pewnie zmieni się jeszcze bardziej co wiązać się będzie z koniecznością wypracowania metod współżycia. Pewnie zdarzą się również zgrzyty, jak niegrzeczności Suskiego. Bylebyśmy tylko nie popadli w przesadę i nie przyzwolili w ramach politycznej poprawności na ukrywanie pod mniej czy bardziej urojonymi "krzywdami" całkiem zwyczajnych grupowych interesów.

Inne tematy w dziale Polityka