Cóż...nie ukrywam, że miałem poważne wątpliwości czy nie powinienem się wstrzymać z publikacją rysunku. Nadal zresztą mam. Rodzinom ofiar katastrofy kolejowej chciałbym złożyć najszczersze kondolencje.
Z drugiej strony nie wątpię w to, że katastrofa zostanie wyeksploatowana w celach zadymiających w sposób nie mniejszy niż tragedia małej Madzi. Trzeba też dać do zrozumienia, że ta taktyka może być skazana na porażkę.
Rząd po wyborach mocno zderzył się z twardą rzeczywistością, odkładane sprawy w końcu go dogoniły uderzając mocno w potylicę ( w politycę?:)). ACTA, emerytury, prucie narracji "ląduj dziadu!", demonstracje w obronie TV TRWAM, ośmieszające hece ministrów Arłukowicza i Muchy. Żarty się skończyły. A sondaże lecą na pysk. Witamy w twardej rzeczywistości.
p.s. I odpowiedz na wczorajsze pytanie Sowińca, tak, byłem wczoraj w TOK FM, tutaj mozna posłuchac: http://bi.gazeta.pl/im/4/11276/m11276824.mp3

Inne tematy w dziale Polityka