Wszyscy znamy makarony „Malma”. Zauważyliście, że zniknęły ze sklepów? Firmę stworzył Michel Marbot, Francuz, który pokochał Polskę, zatrudnił kilkaset osób i stworzył jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek. Firma upadła, była zadłużona. Kredyty „Malmy” skonsolidował bank, którego szefem jest, wg. Pana Marbot, współudziałowiec konkurencyjnego producenta makaronu. Jego firma została zniszczona przez wymiar „sprawiedliwości”, jak się wydaje, bez zysku zarówno dla właściciela jak i wierzycieli. Więc dlaczego?
Pan Michel Marbot głoduje pod Sejmem. Nie głoduje jednak w obronie swojego majątku, pogodził się już z jego stratą. Głoduje w obronie swoich pracowników, którzy nie tylko przez wymiar „sprawiedliwości” zostali wyrzuceni na bruk ale też jako lokatorzy mieszkań pracowniczych są przez tenże wymiar traktowani gorzej niż gdyby trafili w ręce najgorszego krwiopijcy.
Marbot protestuje również w obronie polskiej demokracji, prawa obywateli do wpływu na własne państwo oraz przeciwko bezkarności pozostających u władzy sitw. Zapewniał mnie o swojej determinacji. Nie odejdzie spod Sejmu dopóki nie poruszy sumienia rządzących. Jego dzieci czują się Polakami i chciałby żeby żyły w lepszej Polsce. Podajcie dalej jego historię.
p.s. Niestety podczas wywiadu wysiadł mi aparat. Pytanie, którego nie zdążyłem zadać dotyczyło samopoczucia p. Michela. Czuje się dobrze i nie planuje szybkiego zakończenia protestu.
p.p.s. Zmontował Marcin Kacprzak
tekst został opublikowany na obserwator.com
Inne tematy w dziale Polityka