Partisan gardening Partisan gardening
3862
BLOG

Transatlantyckie awantury Donalda Tuska

Partisan gardening Partisan gardening Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 185

   Szef Rady Europejskiej wyraził się był o prezydencie Donaldzie Trumpie podczas zgromadzena w Sofii:

  -" Patrząc na ostatnie decyzje prezydenta Trumpa, można nawet pomyśleć, że jak się ma takich przyjaciół, to po co komu wrogowie?" 

Dodał również, że Europa powinna być wdzięczna Donaldowi Trumpowi za to, że dzięki niemu pozbyła się wszelkich iluzji. 

  To, czego nie odważa się powiedzieć kanclerz Merkel, gdyż krytyka Trumpa dotyczy głównie Niemiec - Tusk powie z pełną śmiałością władcy Europy. Ta wypowiedź wyniosła Tuska na pierwsze strony europejskich i amerykańskich newsów. Odpowiedział sam prezydent Trump i właściwie skierował odpowiedź. Wcale nie do Tuska ale do niemieckiego rządu. Powiedział o 10% cłach na amerykańskie samochody podczas gdy niemieckie obłożone są w USA tylko 2,5%. Istnieje wielka dysproporcja w wymianie handlowej między Europą i Stanami Zjednoczonymi ale szczególnie znacząca jest ona z Niemcami. Krytyka wymiany handlowej z Niemcami nie schodziła prezydentowi z ust.

  Pretensje Trumpa o to, że to USA dźwigają główny ciężar finansowania NATO podczas gdy Niemcy nie wypełniają swoich 2% ( dążą do 1,3%)  zobowiązań jest zupełnie słuszna. To także dla Polski jest groźne. Teraz, gdy to Niemcy mają przejąć przywództwo w obronie flanki wschodniej, fakt, że nie mają sprawnych samolotów wojskowych ani innego niezbędnego sprzętu jest bezpośrednio niebezpieczne dla naszego regionu. Prezydent Trump zatem dostrzegł - na szczęście dla nas -  to czego nie chce przyznać PO, że Tusk reprezentuje przede wszystkim Niemcy i interesy niemieckiego kapitału.

   Zatem słusznie potwierdza nasz prezydent Andrzej Duda, że Tusk nie reprezentuje Polski: 

- "Pan Donald Tusk nie jest obecnie polskim politykiem, ale politykiem europejskim. Dla mnie jako prezydenta Polski najważniejsze jest utrzymanie związków euroatlantyckich w dobrym stanie. Moim zdaniem, to najważniejsze z polskiego punktu widzenia" - powiedział Duda na konferencji w Nowym Jorku.

"Bo my jesteśmy beneficjentem dobrze działających więzi euroatlantyckich. „My” - oczywiście jako Polska, ale w moim przekonaniu także „my” - jako członek Unii Europejskiej, jako Unia Europejska jako całość" — zaakcentował prezydent Duda. Polski prezydent przypomniał Europie o tym, że jej dotychczasowy pokój, stabilny rozwój i dobrobyt jest gwarantowany przez amerykańską armię. 

   Polska nie jest także sygnatariuszem porozumienia nuklearnego z Iranem i nie musi wciągać się w ten spór. Spór, w którym bierze udział Tusk. Nie przypominam sobie by jakikolwiek przedstawiciel głównych europejskich instytucji pozwalał sobie na taki ton jakim wypowiada się Donald Tusk. 

  Dzisiaj Tusk reprezentuje raczej korporacje kilku państw europejskich, które mogą stracić na sankcjach Trumpa ale do negocjacji transatlantyckich się nie nadaje, raczej do pogłębienia sporu. Nie jest to dobre ani dla Europy ani dla Polski. 

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka