bravo01 bravo01
211
BLOG

Pomnik uratowany, czyżby?

bravo01 bravo01 Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Pragnę zauważyć, że Lubaczewski z Fulopem prowadzili tajne rozmowy, w tym czasie w Polsce rozpęta,la się burza. Wypowiadały się największe osobistości państwa polskiego, łącznie z prezydentem. A ci panowie, pewno starzy znajomi sobie o pomniku rozmawiali. Chciałbym wiedzieć co rzeczywiście uzgodnili, bo zawsze jest coś za coś. Co więc obiecał Fulopowi Lubaczewski, jakie dobra polskie sprzedał za cenę tego pomnika? Co obiecał rząd polski? Bardzo ciekawe pytania.

W świecie już pewnie krążą anegdoty że wystarczy postraszyć jakąś głupotą, tak jak tym pomnikiem i cała Polska staje na baczność. Tak jakby ten pomnik był najważniejszą sprawą dla Polski. Tak nie jest. Są znacznie ważniejsze sprawy dla Polski niż pomniki, groby, kości, czy nawet powtarzane przez buców "polskie obozy". Żeby oni wiedzieli że Polska jest poważnym krajem nie należy o nic prosić i tłumaczyć, trzeba zwyczajnie i po cichu stosować represje, takie choćby jakie spotkały p. Sumlińskiego w Londynie. 

Państwo ma naprawdę dużo możliwości, problemem może być tylko totalna opozycja, która jest gotowa sprzedać Polskę byle by się znowu dorwać do koryta. Ich antypolska, destrukcyjna działalność kładzie się cieniem na każdym posunięciu władz Polski, ale przecież oni dostali od wyborców mandat, więc czemu się cofają?

bravo01
O mnie bravo01

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka