Już tyle razy - szczególnie na tym forum - zachwycano się nieprzeciętnymi zdolnościami i dokonaniami obydwu braci Kaczyńskich, że postanowiłem zwrócić się wprost tą oto notką, o doprecyzowanie tychże peanów.
Wiele słów już wylano potokami śliny
o zasługach rzekomych pewnego miernoty.
Budowano je z piasku - budowano z gliny
aby tylko rozciągnąć te jego przymioty.
^
No więc chcę tutaj poprosić kogoś bardziej rozgarniętego ode mnie, aby nam wszystkim [i mnie samemu] łaskawie wskazał na owe zasługi. Oczywiście te dokonane, a nie tylko z populistycznych hasełek, płynących tak lekko z jego wypowiedzi. Mowa tutaj o Jarosławie Kaczyńskim, którego ja osobiście uważam za największego szkodnika dla Polski po roku 1989. I proszę nie "odwracać kota ogonem", powołując się na brak dokonań u polityków z innych ugrupowań. Bo to jedynie będzie dowodzić filozofii rodem z piaskownicy. Lub jarmarku...
^
Czekamy niecierpliwie - ci właśnie mniej wierni
aż się przeleje czara napełniana wodą.
I tak jak z dawnym filmem o Czterech Pancernych
stanie się wręcz "niestrawna" - jak dowcipy z "brodą"
Przejrzą wtedy na oczy - słowem zamroczeni
tego bajkopieniacza - marnego człowieka.
Przyznając - że tak byli nim zauroczeni
jak pierwszą swą miłością - co zawsze ucieka.
-bronmus45-
PS - Nie muszę chyba nikogo przekonywać, że brak odniesienia do treści notki [prośby] bedzie wystarczajacą odpowiedzią..
Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
