
^
Warszawski polityk - beznadziejny szofer
uciec chciał na chwilę od tych wszystkich afer.
Wjechał więc na autostradę
sądząc, że da również radę
zjechać. Nie umiał... bo to przecież moher...
- bronmus45 -
Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości