Zaczęło się od angażowania dzieci, przez rodziców, babcie i dziadków do niewybrednych poczynań typu przypinanie tabliczek dzieciom:JESTEM TW BOLEK podczas manifestacji przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi i w obronie Lecha Wałęsy -- TW Bolka.
Na Placu Solidarności w Gdańsku obrońcy Bolka wznosili prostackie okrzyki, jak np. tramwajarka-połsanka Henryka Krzywonos pod adresem Jarosława Kaczyńskiego:precz z kurduplem!
To było zawołanie w obronie Lecha Wałęsy - TW Bolka.
Dzisiaj KOD przekroczył już wszelkie granice. Podczas otwarcia wystawy poświęconej generałowi Andersowi wszczęto karczemną awanturę przeciwko legendarnemu generałowi i jego córce:Annie Marie Anders.
Prostactwo KODowców nie ma granic! Kto przyczynił się do tego, że spora część naszego społeczeństwa sięga rynsztoku?
Inne tematy w dziale Społeczeństwo