"Super Express" zrobił sondaż, a "Rzepa podchwyciła", parafrazując Kleyffa. Oto bowiem tabloid spytał Polaków, z kim chcieliby pojechać na wakacje.Okazało się, że są to trzej politycy na literę K.: Kwaśniewski, Kalisz i Kaczyński. W "Rzepie" dziwi się takim wynikom redaktor Szułdrzyński, a ja jestem w stanie wytłumaczyć je całkowicie racjonalnymi przesłankami. Brak co prawda danych na temat preferencji konkretnych grup wiekowych, jednak można pokusić się o pewne typy. Kwaśniewski to idealny kompan na wakcje dla tych, którzy lubią się napić. Również dla tych, którzy - są i tacy, choć pewnie coraz ich mniej - którym podobała się pani Jolanta. Co prawda nie wiadomo, czy respondenci myśleli o małżonce w pakiecie, jednak na pewno niejednemu przeszło przez myśl, że gdy już panu Olkowi urwie się film niejedno może się zdarzyć - złych ludzi nie brakuje. Zboczeńców również.Nie dziwi też kompletnie drugie miejsce Ryszarda Kalisza. Nie dość, że uchodzi on za kolejnego dobrego kompana do kieliszka, to jeszcze, gdy odwrócimy głowę, zabierze nam i zje wszystko, co będziemy mieć przed sobą na talerzu. Picie zaś alkoholu bez równoczesnego jedzenia jest dla wielu osób całkiem niezłą formą regulacji wagi. Tak więc wyjazd z Kaliszem to nie tylko maraton alkoholowy, lecz również wczasy odchudzajace. Wymarzone wakacje dla prawie kazdego Polaka.
Trochę naiwnie chęć spędzenia wakacji z Jarosławem Kaczyńskim chciałem przypisać osobom chcącym spędzać czas na dysputach intelektualnych. Moja żona podsunęła mi jednak inną możliwość - że na wyjazd z Kaczyńskim ochotę mają nie tyle jego zwolennicy, co przeciwnicy. Ci, którym udało się wbić w głowę zbitkę Kaczyński - psychotropy. Te zaś interesują ich bardziej, niż alkohol, stąd z Kwaśniewskim czy Kaliszem zanudziliby się na śmierć. Nie barek prezydenta czy jego prawnika a apteczka prezesa jest magnesem dla młodych, którzy nie chcą całych wakacji spędzać na zarzyganym chodniku przez "Przekąskami".
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/kwasniewski-to-...
Inne tematy w dziale Polityka