W 1995 r. dziesięć tysięcy złotych zdenominowano do 1 złotówki. Fot. NBP
W 1995 r. dziesięć tysięcy złotych zdenominowano do 1 złotówki. Fot. NBP
Finanse osobiste Finanse osobiste
1216
BLOG

Inflacja – gospodarka zyskuje, gdy ceny rosną

Finanse osobiste Finanse osobiste Ekonomia Obserwuj temat Obserwuj notkę 61

Czym właściwie jest inflacja i jak wpływa na stan naszych finansów? Kiedy ceny rosną, cierpi na tym nasz portfel. W przypadku całej gospodarki umiarkowana inflacja jest niezwykle korzystna. Wyjaśniam, dlaczego.

Przypomnijmy sobie, ile pieniędzy zarabialiśmy my lub nasi rodzice na początku lat 90. Każdy z nas był właściwie milionerem, ale nie było dóbr, które można byłoby kupić za ten kapitał. W tym okresie mieliśmy do czynienia z inflacją, na horrendalnie wysokim poziomie. Banknoty były drukowane bez pokrycia, a gospodarka była na skraju załamania. Aby ratować podupadającą koniunkturę, została przeprowadzona denominacja. 10 000 zł zostało zamienione na 1 złotówkę. Aktualnie taki rozwój wydarzeń jest właściwie niemożliwy. Inflacja, z którą aktualnie mamy do czynienia, przynosi wiele korzyści.

Inflacja – co to jest?

Inflacją nazywamy ogólny wzrost cen w gospodarce. Co to oznacza? Nie ma inflacji, gdy w naszym najbliższym sklepie chleb zdrożeje o złotówkę. Główny Urząd Statystyczny musi zbadać wszystkie ceny towarów i usług konsumpcyjnych na rynku detalicznym. Następnie porównuje je do poziomu z okresu poprzedniego. Jeśli ogólnie ceny wzrosły, to ogłasza, że panuje inflacja.

Zjawiskiem odwrotnym do inflacji jest deflacja, czyli ogólny spadek cen w gospodarce.

Czy inflacja jest dobra dla gospodarki?

Kiedy panuje inflacja, za pensję tej samej wysokości możemy kupić mniej. Albo w drugą stronę – kupujemy tyle, co zwykle, ale w portfelu zostaje nam mniej pieniędzy. Logicznym wydawałoby się, że dla klienta taka sytuacja jest niekorzystna. Jednak niezwykle dużo zyskuje na tym gospodarka.

Jeśli wiemy, że ceny z każdym dniem mogą być wyższe, to nie zwlekamy z zakupem dóbr. Wiele osób działa podobnie, więc ogólna konsumpcja rośnie. Zwiększa się więc popyt, a firmy sprzedają więcej i rosną ich zyski. Aby spełnić oczekiwania klientów, muszą produkować więcej. Dzięki dobrej sytuacji finansowej przedsiębiorstwa mogą sobie pozwolić na inwestycje, ale także na podwyżkę wynagrodzeń pracowników. W pierwszej kolejności zyskają zatrudnieni w firmach produkcyjnych, ale w kolejnych etapach przełoży się to także na kadrę przedsiębiorstw handlowych i usługowych. Można więc wysnuć ogólny wniosek, że płace w gospodarce będą wyższe, co jest zjawiskiem pozytywnym.

Inflacja a kreacja pieniądza

Jeśli nasza pensja rośnie, to jest duża szansa, że zwiększymy także ilość środków przeznaczanych na konsumpcję i inwestycje. A gdy pojawiają się potrzeby, to trzeba je sfinansować. Nie zawsze wystarczy nam kapitału z bieżących dochodów, więc chętniej zaciągniemy kredyt (w warunkach podwyżki wynagrodzeń mniej boimy się tego kroku, bo łatwiej będzie nam spłacić zobowiązanie). Rośnie więc ogólna liczba udzielanych kredytów, które z kolei napędzają kreowanie nowych pieniędzy, czyli siły gospodarki. Zyskuje na tym także bank centralny, który zarabia na emisji pieniądza.

Zobacz także: W co inwestować przy niskich stopach procentowych

Oczywiście nie można dopuścić do sytuacji, która miała miejsce ponad 20 lat temu. Jeśli pieniądza jest zbyt wiele, to traci on wartość i w praktyce nie można za niego nic kupić. Dlatego najkorzystniejszą sytuacją dla gospodarki jest umiarkowana inflacja, wtedy pieniądz ma znaczenie, ale ogólny popyt jest na satysfakcjonującym poziomie. 

Przez ostatnie lata mieliśmy do czynienia z deflacją, czyli ogólnym spadkiem cen. Jednak od początku 2017 roku mamy inflację, a ceny wzrastają aktualnie o 2,10 proc. Jest to więc ekonomicznie korzystna sytuacja dla polskiej gospodarki.


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Blog o finansach osobistych prowadzony przez zespół Salon24. Tematyka: finanse osobiste, budżet domowy, oszczędzanie, podatki, emerytura. Zapraszamy też na stronę tematu Oszczędzanie na przyszłość.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka