W ciągu ubiegłego tygodnia zawodowe walczycielki o prawa feministek popełniły kilka wypowiedzi, które pozwalają nam na sformułowanie na nowo zasad demokracji.
Pierwsza wypowiedź na portalu Zielonych 2004 autorstwa trio w składzie K.Dunin, A.Graff, K.Szczuka:
"Konstytucja została przyjęta w wyniku referendum. Zmienianie jej poprzez ustawy byłoby wyrazem pogardy dla głosu większość obywateli. Protestujemy przeciwko skandalicznej arogancji władzy."
Jest to wyraz świętego oburzenia intelektualnej awangardy postępu wobec takiego deptania zasad demokracji. Kto nie słucha głosu ludu, ten jest arogancki.
Specyficzne doprecyzowanie (jak "...ale niektóre są równiejsze") znajdujemy jednak w drugiej wypowiedzi, autorstwa pani M. Środy (feministka, były PełnomocnikaRządu ds. Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn):
"Sondaże opinii publicznej nie zawsze powinny być wskazówką dla rządzących. Około 70 proc. obywateli domaga się kary śmierci. Gdyby tych samych obywateli zapytać, czy chcieliby przywrócenia kary chłosty (jako taniej, spektakularnej, dotkliwej i skutecznej) z pewnością przystaliby na nią. Czy to znaczy, że rządzące elity mają być posłuszne takim opiniom? Niekoniecznie (...)"
Wymowa tych dwóch fragmentów zestawionych ze sobą jest następująca:
1) Głos ludu liczy się tylko wtenczas, gdy jest słuszny
2) O tym czy głos ludu jest słuszny decydują elity
3) O tym kto jest elitą decydują my
4) Komu się to nie podoba, ten faszysta i patrz punkt 3
Przypis:
Manipulacją byłoby nie przytoczenie wypowiedzi pani M. Środy w całości. Kontynuacja powyższego cytatu brzmi następująco:
"Niekoniecznie, wszak większość społeczeństwa domaga się uznania prawa do aborcji z przyczyn społecznych, co politycy konsekwentnie ignorują, bo - jak sądzą - mają wgląd w prawdę."
Podkreślone stwierdzenie jest nieprawdą, co można sprawdzić w wynikach sondażu CBOS (BS/37/2005), gdzie odsetek Polaków dopuszczających (a nie "domagających się") aborcję z powodu trudnej sytuacji materialnej lub osobistej wynosi odpowiednio 42% i 36% i od 1992 powoli ale systematycznie maleje.
Źródła:
"Zieloni przeciw antyaborcyjnym zmianom w Konstytucji" http://www.zieloni2004.pl/portal/index.php?s2=2091
M. Środa, "Barbarzyńskie pomysły Giertycha", Rzeczpospolita 02.11.2006, nr 256
Sondaż CBOS BS/37/2005 http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2005/K_037_05.PDF
Sól w nasze rany, cały wagon soli
By nie powiedział kto, że go nie boli
Piach w nasze oczy, cały Synaj piasku
By nie powiedział kto, że widzi jasno
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
