ewa filipczuk ewa filipczuk
126
BLOG

Aurora

ewa filipczuk ewa filipczuk Wiersze Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

W barze Aurora

kobieta z jasnymi półksiężycami na policzkach

przesuwa w palcach różaniec monet.


Siwi chłopcy, szare dziewczynki

odbijają się w lodowatych taflach

stołów.


Pije się tutaj wszystko:

alkohol z otchłani butelek,

gorzką wodę, rdzę w porcelanowych kubkach.


W barze jest neon i koronkowa firanka,

i zapomina się, chociaż nie można zapomnieć,

mówi się, chociaż to, co ważne zostało powiedziane.


Jest już za późno, żeby wracać.

Pije się biały gin, ciemny popiół,

cokolwiek.


W barze Aurora

twoje miejsce jest zimne.

Drzwi są nieskończenie daleko.

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura