ipn
ipn
Kostner Kostner
318
BLOG

Tłumaczenie Listu Polaków w Us do amerykańskich senatorów w/s 447

Kostner Kostner Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

21.08.2019 roku Polacy w Us wysłali list do amerykańskich senatorów, który jest odpowiedzią na list 88 senatorów, który wzywał Pompeo, żeby wymusił od Polski bezprawne roszczenia samozwańczych organizacji żydowskich.

Na zachętę przytaczam ostatni akapit przetłumaczonego listu, kogo interesuje treść zachęcam do lektury, kto dobrze zna angielski zachęcam do lektury po angielsku, link poniżej.

"Mamy nadzieję, że Wy, szanowni senatorzy, przyjmiecie ten list jako pouczenie i pomoc. I mamy nadzieję, że staniecie się bardziej obiektywni, będzie płynąć mniej antypolskich uprzedzeń z Waszej strony, w tym celu, aby utrzymać przyjazne stosunki między Polską a US, bo to może być bardziej korzystne dla obu krajów".

http://www.poloniainstitute.net/news/recommended-articles/response-to-letter-of-88-senators/


Prezentuję tłumaczenie listu Polskiego Instytutu w Us do Senatorów Us w sprawie ustawy 447 (jeśli ktoś potrafi, niech przetłumaczy ściślej). Przesyłam to tłumaczenie, bo ono pokazuje powagę sytuacji w jakiej obecnie znajduje się RP. Świadczy o tym list. Polacy w Ameryce próbują ratować RP, jak potrafią.
List świadczy dobitnie, jak bezwzględni są niektórzy cwaniacy i ich naiwni poplecznicy, nie tylko ci obcy, co ich popierają w Us, ale i ci, którzy kpią z powagi sytuacji.
List Polaków w Us do Senatorów Us.

Drodzy Senatorowie,
My, Amerykanie polskiego pochodzenia, piszemy do Państwa w sprawie listu do Sekretarza Stanu Michaela R. Pompeo z 5 sierpnia 2019 r. W sprawie zwrotu mienia skonfiskowanego w Polsce podczas II wojny światowej i po niej.
Dziękujemy za uznanie długiej i silnej relacji między Stanami Zjednoczonymi a Polską, wyrażonej w liście. Jednakże stanowczo sprzeciwiamy się licznym nieścisłościom w piśmie, a także brakowi wyraźnego rozróżnienia między uzasadnionymi roszczeniami o zwrot mienia a nielegalnymi pozaprawnymi żądaniami.
W swoim liście apelujecie do sekretarza Pompeo, by naciskał na Polskę w/s uchwalenia kompleksowej ustawy o restytucji mienia. Należy pamiętać, że takie prawo nie może obejmować bezdziedzicznych roszczeń majątkowych. Co więcej, Wy i sekretarz Pompeo nie bierzecie pod uwagę niezwykle tragicznej i skomplikowanej historii Polski, która bardzo utrudnia uchwalenie takiego prawa. Żaden inny naród nie doświadczył tego, co Polska podczas II wojny światowej i w wyniku jej następstw. Dziś pozostało około połowy przedwojennej Polski. Na konferencjach w Teheranie i Jałcie Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Związek Radziecki zdecydowały o granicach Polski po II wojnie światowej. Granicę Polski na zachodzie przesunięto na zachód, ale Stalin zajął znacznie większy kawałek Polski na wschodzie. Ogólnie rzecz biorąc, ta znacząca zmiana na terytorium Polski pociągnęła za sobą nie tylko śmierć i cierpienie, ale także masową utratę mienia przez różne grupy etniczne i religijne obywateli Polski. To, co dodatkowo komplikuje sytuację, to fakt, że Polska doznała ekstremalnych zniszczeń fizycznych, a Warszawa, stolica, zamieniła się w kupę gruzu. Co więcej, Polska nigdy nie otrzymała rekompensaty za ekstremalne zniszczenia fizyczne, które poniosła, nie wspominając już o ogromnych ofiarach ludzkich.
Pomimo braku kompleksowego prawa do zwrotu nieruchomości w Polsce istnieją przepisy umożliwiające zwrot nieruchomości przez ich prawowitych właścicieli. Wielu takich właścicieli, członków różnych grup etnicznych lub ich spadkobierców wniosło roszczenia do polskich sądów. Ich własności zostały im zwrócone lub zostały zrekompensowane za utraconą własność. Fakt, że proces dochodzenia do zwrotu znacjonalizowanych aktywów jest długotrwały i wyczerpujący, powinien być zrozumiały, jeśli weźmie się pod uwagę powyższe okoliczności i przypadki udokumentowanych oszustw.
Należy zauważyć, że Polska zwróciła „dobra komunalne” różnym grupom etnicznym i religijnym. Po uchwaleniu ustawodawstwa w 1997 r. Nowo utworzonym żydowskim organizacjom religijnym i społecznym przyznano ponad 2500 nieruchomości komercyjnych.
Ponadto, wiele istotnych roszczeń zostało uregulowanych w powojennych traktatach i umowach o odszkodowaniu między Polską a wieloma innymi krajami. Zgodnie z umową o odszkodowaniu między Polską a Stanami Zjednoczonymi z 1960 r. Polska zrekompensowała majątki obywatelom amerykańskim, którzy stracili swoje nieruchomości z powodu nacjonalizacji przez rząd komunistyczny.
Wasz list wyraźnie opowiada się, w imieniu jednej konkretnej grupy etnicznej, za restytucją mienia w Polsce skonfiskowanego lub znacjonalizowanego przez komunistów. Pomimo, że na początku listu umieszczacie tzw. „innych” właścicieli majątków, w dalszej części Waszego listu opowiadacie się wyłącznie za żydowskimi ofiarami. Nie bierze się pod uwagę faktu, że komuniści skonfiskowali lub znacjonalizowali majątek należący do obywateli polskich, a także cudzoziemców, bez względu na ich pochodzenie etniczne lub religijne. Dziś wszystkie ofiary dochodzące zwrotu utraconych aktywów są traktowane jednakowo przez polski system sądowy. Poza tym, będąc tak wyraźnie stronniczymi na rzecz jednej grupy ofiar, przeoczacie i lekceważycie ogromne cierpienia nieżydowskich obywateli Polski. Musimy tutaj podkreślić, że prawie 3 miliony nieżydowskich Polaków zginęło podczas wojny (według Polskiego Instytutu Pamięci Narodowej), a nie 1,9 miliona, jak kłamliwie twierdzicie w swoim liście.
W swoim liście wyrażacie poparcie dla ustawy JUST, która jest bardzo kontrowersyjnym prawem. Ustawa tworzy wyjątkową kategorię tylko żydowskich ofiar i pomija miliony innych ofiar, zwłaszcza Polaków, którzy również byli ofiarami ludobójstwa niemieckiego podczas II wojny światowej, czyniąc prawo dyskryminującym, a zatem potencjalnie niekonstytucyjnym.
Innym kontrowersyjnym aspektem ustawy JUST jest brak dokonania koniecznego rozróżnienia między uzasadnionymi roszczeniami związanymi z prawowitym posiadaniem aktywów a pozasądowymi, w przypadku których nie ma prawowitych właścicieli, a więc nieruchomości nie są dziedziczne. Musimy przypomnieć, że zgodnie z obowiązującym prawem i tradycją prawną w Polsce, w Stanach Zjednoczonych oraz w innych demokracjach zachodnich, majątek pozostawiony bez spadkobierców staje się własnością państwa. Dlatego majątek pozostawiony bez spadkobierców na powojennym terytorium Polski, bez względu na przedwojenne pochodzenie etniczne lub narodowość ich właścicieli, stał się własnością państwa polskiego.
Szanowni Senatorowie wydają się nie zdawać sobie sprawy z faktu, że „bezdzietne” roszczenia majątkowe żydowskich ofiar nazistowskich Niemiec zostały już usatysfakcjonowane m.in. na mocy Porozumienia luksemburskiego z 1952 r. podpisanego przez Niemcy, Izrael oraz Konferencję w sprawie żydowskich roszczeń materialnych przeciwko Niemcom (składającej się z 23 organizacji żydowskich), na mocy której Niemcy przyjęły pełną odpowiedzialność za ludobójstwo popełnione przeciwko Żydzi Europy i ich straty materialne. W związku z tym w latach 1953–1965 Niemcy wypłaciły miliardy dolarów, w tym 450 milionów DM, aby w szczególności zaspokoić wszelkie roszczenia związane z nieruchomościami i innymi aktywami pozostawionymi bezdzietnie we wszystkich krajach i terytoriach okupowanych przez Niemcy podczas wojny, w tym na terytorium Polski.
Ustawa JUST określa organizacje żydowsko-amerykańskie zajmujące się restytucją mienia jako beneficjentów bezprawnych roszczeń majątkowych. Organizacje te nie są i nigdy nie były prawowitymi spadkobiercami obywateli II Rzeczypospolitej Polskiej ani następcami jakichkolwiek innych podmiotów prawnych działających w przedwojennej Polsce. Stosują różne nikczemne metody i taktyki, niekiedy uciekając się do oszustwa, aby niesłusznie się wzbogacić i dlatego należy je traktować z najwyższą podejrzliwością.
W swoim liście odwołujesz się do Deklaracji w Terezinie z 2009 r. W sprawie aktywów z epoki holokaustu. Należy pamiętać, że deklaracja Terezinie jest niewiążącą deklaracją. Co więcej, w przeciwieństwie do tego, co twierdzisz w liście, deklaracja nigdy nie została zaakceptowana przez Polskę. W związku z tym ustawa JUST, która w dużej mierze opiera się na oświadczeniu o swojej ważności, nie przyznaje rządowi Stanów Zjednoczonych żadnego mandatu prawnego do wykonania.
Mamy nadzieję, że Wy, szanowni senatorzy, przyjmiecie ten list jako pouczenie i pomoc. I mamy nadzieję, że staniecie się bardziej obiektywni, będzie płynąć mniej antypolskich uprzedzeń z Waszej strony, w tym celu, aby utrzymać przyjazne stosunki między Polską a US, bo to może być bardziej korzystne dla obu krajów.




Kostner
O mnie Kostner

constans

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka