Dziś Zbigniew Ziobro zrzekł się immunitetu. Wyjaśnił przy okazji, jak bezzasadne są zarzuty wobec jego osoby. Nawet autorytety prawnicze mają wątpliwości odnośnie zasadności pociągania byłego szefa MS do odpowiedzialności karnej. To znaczące. Dlaczego na siłę wywołuje się ten spektakularny atak na Ziobrę? Dla afery, jątrzenia, pożywki dla mediów. I znów uwaga opinii publicznej nakierowywana jest na PIS, w tym wypadku na jego najmocniejsze (sondażowo) ogniwo-Zbigniewa Ziobro. Skończyły się wakacje czas odpoczynku, także rząd musi się wsiąść teraz solidnie do pracy. Niektórzy przecież wciąż naiwnie oczekują cudów Tuska. Niektórych niezadowolenie sięga zenitu, planowane są ogromne protesty społeczne: "Solidarność", OPZZ, ZNP, etc, etc.
Dobrą strategią, jest w takich warunkach wrócić do nośnego ciągle hasła rozliczeń z reżimem Kaczorów. Przykryć chytrze obecne, palące problemy. Minister Ziobro to symbol tamtego rządu, dlatego musi oberwać. Można w tym wypadku liczyć na wsparcie SLD. Wszystko gra.
Jak zachowują się w tej sytuacji media, komentatorzy, publicyści? Dlaczego GW i TVN nie podkreślają obłudy PO? Kiedyś partia Tuska głosowała na 'NIE' dla odebrania immunitetu M. Ostrowskiej (beton SLD). Dziś wątpliwe zarzuty wobec Ziobry stanowią uzasadnienie dla politycznej zemsty. Wciąż nas przekonują ,że wraz z nastaniem rządów Platformy wróciła normalność. Codziennie obserwuję coraz bardziej niepokojące jej odcienie.
Inne tematy w dziale Polityka
