Zaskoczonym reakcją ("należało się Ewie Stankiewicz!") pana Daniela Olbrychskiego przypomnę tylko, że aktor nie raz miał okazję przekonać się, czym grozi kontakt z nacjonalistycznymi siepaczami.
Nikt już nie pamięta jak było jeszcze do niedawna? Najszlachetniejsi z naszych współobywateli musieli chować się po schronach! Wszyscy zapomnieli?
Tego filmu też nikt nie pamięta? Tak było...
Inne tematy w dziale Polityka