"Metro", zwane też czasem "Gazetą Wyborczą dla Ubogich", fascynuje mnie od dawna. Wydawnictwo idealnie dopasowane do potrzeb przeciętnego, zdefiniowanego przez Tomasza Lisa, konsumenta mediów.
Tym razem, z pierwszej strony gazety atakuje czytelnika radosny tytuł: "Wyślij SMS wolności".
"Jak powinien brzmieć SMS z okazji Święta Wolności? Jak chcecie świętować 4 czerwca? Czekamy na Wasze pomysły: metro@agora.pl".
"Inicjatywa Razem'89 proponuje, by Polacy 4 czerwca przesłali sobie świąteczny SMS z życzeniami. Jakiej treści? - Jeszcze nie wiemy, czekamy na sugestie czytelników Metra".
"Zróbmy wszystko, by Święto Wolności dalej żyło. Im więcej pomysłów jak świętować, tym lepiej. Pamiętajmy, co w zeszłym roku w Niespodziance mówił Tadeusz Mazowiecki: "Wolnośc jest jak powietrze, ceni się ją i odczuwa, kiedy jej brak".
Powietrze odczuwa się kiedy go brak? Śmiała teza...
A co na to czytelnicy Metra? Czy wszyscy już skorzystali z promocji i wpisali się do bazy danych rozentuzjazmowanych rycerzy "wolności" Agory?

Inne tematy w dziale Polityka