intheclouds intheclouds
7542
BLOG

Quo vadis...

intheclouds intheclouds Rozmaitości Obserwuj notkę 145

Pytanie zadane w tytule tej notki nie odnosi się, jak pewnie wielu od razu pomyślało, do FYMa, ale do Was, do każdego z osobna, każdego, który uczestniczył w blogerskim śledztwie.

Obserwuję to, co dzieje się na salonach po "przemianie" czy "podmianie", jak to wielu z Was określiło, przewodnika FYMa.

Zastanawiam się, ilu z Was - drodzy towarzysze wędrówki krętymi, smoleńskimi ścieżkami - przeczytało ostatnie teksty FYMa próbując je przeanalizować, zatrzymać się na chwilę i zastanowić. Bez uprzedzeń, bez jasnowidzenia życzeniowego (świadomie użyłam takiego terminu).

Sądzę, że nie można gnać na oślep, uciekać gdzieś przed siebie, może warto wrócić, może trzeba wrócić. Może trzeba myśleć, a nie panikować, szukając odpowiedzi w szaleństwie. Szaleństwie nie FYMa, tylko tego cyrku salonowego.

Wszak Prawda jest jedna, a wszystkie drogi i tak prowadzą do Rzymu.

intheclouds
O mnie intheclouds

"Ludzi można podzielić na dwa rodzaje; tych, którzy są wytworem świata, w którym żyją, i tych którzy są wytworem samych siebie, którzy choć świata nie zmienili, nie dali się zmienić światu. Oni chodzą po świecie, a nie świat po nich". Mr Stachura Galeria zdjęć ze Smoleńska: clouds.web-album.org Polecane notki: 1) Czołg i milicja 2) Tu-154 i Jak-40 - czas przelotu do Smoleńska 3) Tusk 7.04 przyleciał wcześniej i się spóźnił 4) Tu-154 lądował 9.04 w takiej samej mgle 5) O trzech samolotach do Smoleńska 6) Tajemnice lotu 7.04.2010 7) Był sobie hangar; Okęcie 2010

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości