MonikaKrzysztof MonikaKrzysztof
210
BLOG

Walka o przestrzeń. Czwarta noc.

MonikaKrzysztof MonikaKrzysztof Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Krzysiek śpi, ja nie mogę. Zaczyna się walka o przestrzeń. Trochę się posprzeczaliśmy, wprawdzie o pierdoły, ale już widać że jest trochę za ciasno. Mieszkanie jest małe, pokój z aneksem kuchennym i sypialnia. W głównym pomieszczeniu jest jednak centrum dowodzenia, czyli telewizor i lodówka. Nie za bardzo jest gdzie uciec. Sypialnia to tylko łóżko, a nie chce mi się ciągle leżeć.

Zaczęły się rytuały: wspólna kawa, wspólny obiad, wspólne oglądanie newsów, wspólne piwo,  wspólne seriale....Wszystko wspólne.  Zastanawiam się czy jest na tym świecie osoba, z którą bez przymusu dałabym się zamknąć na tyle dni. Nikt mi nie przychodzi do głowy. Trochę czuję się winna, bo Krzysiek wpadł tylko na weekend. To przeze mnie siedzi tu zamknięty i też próbuje się w tym odnaleźć. Nie mam prawa się na niego denerwować, ale z drugiej strony nie mam gdzie wyrzucić gniewu.  Jestem zła. Zła i bezsilna. Nie mam pewności czy wszystko będzie dobrze, nie wiem czy Krzysiek nie zachoruje, martwię się o rodziców, o siostrę, o babcie.

Oczywiście w internecie można znaleźć mnóstwo rad na przetrwanie w izolacji. Ale jak człowiek jest osłabiony (nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie), to nie chce mu się uczyć jezyków, podnosić kwalifikacji, codziennie gotować zdrowe posiłki, nadrabiać zaległości telefoniczne, rozwijać się duchowo czy zacząć ćwiczyć przed telewizorem. W chwilach zwątpienia najbardziej pomagało mi planowanie podróży. Teraz nawet to odpada.

Mam jednak jedno postanowienie. Chcę przestać palić.

Blog powstał w maju 2020 r. w związku z 29-dniową kwarantanną spowodowaną zakażeniem koronawirusem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości