Nie mamy jeszcze decyzji Sanepidu, czekamy na oficjalną, ale według informacji ze Szpitala Zakaźnego - Monika od dziś jest uwolniona z izolacji. Będzie mogła - wreszcie! - odinstalować aplikacje Kwarantanna i „wyjść do ludzi”.
EDIT: Dzwonił SANEPID - Poprawka - dopiero jutro: izolacje ma dziś do godziny 24.00. „Gwałtownie” od północy Monika przestanie Być Niebezpieczna dla społeczeństwa!
O 23.59 będzie jeszcze zarażać a po minucie już nie. Cud!!!
Właśnie się szykuje na szok poznawczy.
Jeszcze dziś rano musiała zrobić sobie selfie geolokalizujace, jeszcze godzinę temu przyszedł sympatyczny dzielnicowy by - ja po raz ostatni - sprawdzić, czy przestrzega warunków kwarantanny.
I to byłoby tyle Dobrych wiadomości.
U mnie nic się nie zmieniło - czyli do 8 czerwca mam nałożoną Kwarantannę :(
Nie rozumiem sensu tej Kwarantanny! Ja Nigdy nie chorowałem na COVID19. Wszystkie moje testy wyszły negatywnie, Nigdy nie miałem Żadnych objawów. I „chora” Monika może już dziś cieszyć się wolnością a ja „zawsze-zdrowy” jestem Zamknięty i gdybym dziś wyszedł (złamał warunki kwarantanny) groziło by mi 30 tysięcy kary administracyjnej.
Znajomi Moniki mogą ją już odwiedzać - mimo, iż była chora - ale nie mogą odwiedzać mnie - mimo iż Nigdy nie byłem chory. Monika może pójść do znajomych, rodziny, sklepu, na spacer. Ja - NIE!
Gdzie tu logika?
TO NIE MA SENSU!
Komentarze