czubas czubas
62
BLOG

Rządy PiS przygotowują powrót Rywinlandu?

czubas czubas Polityka Obserwuj notkę 0

Brzmi to być może dziwacznie na pierwszy rzut oka, ale czy nie jest to niestety pokłosie rządów braci Kaczyńskich?

Stanisław Janecki - naczelny Wprost napisał ostatnimi czasy tekst, w którym chwalił wielce rządy PiS jako kładące trwałe podwaliny pod nowy ustrój IV RP, w którym powrót do korupcji nie będzie już możliwy.  Już tytuł jego tekstu jest bardzo wymowny: "Nikt, kto będzie rządził Polską w najbliższych latach, nie cofnie już nas do III RP"

http://www.wprost.pl/ar/?O=111529

Cieszy mnie dobre samopoczucie Janeckiego, którego cenię jako dziennikarza i naczelnego.

Mam jednak własne, poważne wątpliwości w tej kwestii.  Wg. autora III RP już nie ma.  Nie wiem jednak czemu tak sądzi.

Otóż, wydaje mi się, że Kaczyńscy i PiS (zakładając ich najlepsze chęci) nie zrobili niczego wielkiego, a już na pewno niczego nieodwracalnego.

Rządy PiS to przede wszystkim "odzyskiwanie stanowisk państwowych".  PiS starał sie "brać wszystko".  Wziął i marszałka Sejmu i premiera i prezydenta.  Wziął też całą KRRiTV, NIK, CBA, CBŚ, NFZ, ZUS, agencje państwowe, szkolne kuratoria, prezesa NBP i PKO, także wszystkich firm państwowych i tych, gdzie tylko rząd miał cokolwiek do powiedzienia.  PiS też wziął media państwowe - TVP, Radio, PAP.

Mimo, iż w kampanii wyborczej obiecywano likwidację KRRiTV czy agencji rządowych - gdy tylko objęto władzę - zapomniano o likwidacji i zajęto się własną władzą.

Ścisłą kontrolą otoczono prokuraturę i policję, próbowano dyscyplinować sądy i Trybunał Stanu.

Wiadomo, że są to prerogatywy rządu i partii rządzących, skoro można brać więcej, to się bierze, tyle że .... kontrolowanie coraz więcej i bardziej przez rządących wcale nie gwarantuje obiektywizmu i braku korupcji.

Nawet korupcjogenny SLD pozwalał na wejście polityków opozycji do takich instytyucji państwowych jak np. KRRiTV czy NIK.  Im więcej też zostaje firm pod kontrolą rządu - tym gorzej one działają, tym większe pole do korupcji i tym drożej kosztują one nas - podatników.

Jakie będą więc efekty owych rządów?  Owszem, WSI zostały zlikwidowane - dobrze.  Lustracja się nie udała - szkoda, chociaż przepisy wg. PiS jednak szły za daleko.  

Co jednak się stanie, gdy np. za kilka lat do władzy znowu dojdzie np. pan Kwaśniewski ze Szmajdzińskim?

Ano, sytuację będą mięli ułatwioną - "wezmą" prokuraturę, CBA, policję, media, agencje rządowe i władzę nad państwowymi firmami.  Nie będą mieli zachamowań, bo przecież tak samo robiło PiS.  I co zostanie z IV RP?

Będziemy mięli nowy Rywinland, tylko w większym zakresie, bo władza kontroluje teraz znacznie więcej dziedzin niż SLD w 2004 roku....

Czy Kaczyńscy chcą dobrze, ale wychowani w PRL nie widzą innej możliwości sprawowania władzy niż kontrolowanie wszystkiego co się da?  Czy też władza ich urzekła?

Tak czy inaczej - nie wydaje się by IV RP wprowadzała jakąkolwiek nową jakość. 

 

czubas
O mnie czubas

Zwolennik wolnego rynku - im mniej władzy urzędnikow - tym lepiej. Także fan piłki nożnej - zwłaszcza lig angielskiej i hiszpańskiej. Nie czytam blogerów-cenzorów, którzy usuwają krytyczne teksty, banują, bo nie potrafią odpowiedzieć na krytykę. Jeśli ktoś publikuje blog ale nie zgadza się by jego tezy podlegały krytyce powinien to jasno stwierdzić. Nie lubię chamstwa ale nie lubię też i cenzury. Nigdzie na świecie nie ma mediów obiektywnych i niezależnych - nie będzie więc ich też i w Polsce.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka