Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke
900
BLOG

Kara śmierci - pytania i odpowiedzi.

Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 62


Trudno pozostać obojętnym na komentarze pod moim ostatnim wpisem dotyczącym kary śmieci, a konkretnie argumentami przeciw jej wprowadzeniu.  

Piszecie o p. Tomaszu Komendzie, niesłusznie skazanemu na 25 lat pozbawienie wolności za morderstwo i gwałt, którego nie popełnił. Sprawa Tomasza Komendy jest wielkim skandalem wymiaru sprawiedliwości, ale żadnym kontrargumentem w kwestii KS.

Tomasz Komenda został skazany na 25 lat więzienia, więc istnieje prawdopodobieństwo bliskie 0%, że sąd skazałby go na najwyższą karę śmierci, gdyby taka kara w kodeksie karnym istniała, skoro i tak nie wykorzystał najwyższej możliwie dostępnej czyli dożywocia.

Żeby sprawa była do końca jasna, podkreślam, że domagamy się kary śmierci dla morderców działających z premedytacją oraz w sytuacjach, w których nie ma najmniejszych wątpliwości o winie (złapanych na gorącym uczynku), czyli np. Stefan W., Anders Breivik.  

Poza tym obecność kary śmierci w kodeksie karnym wcale nie oznacza, że sędziowie muszą taką karę często wymierzać.

Kara śmierci pełni przede wszystkim rolę odstraszania potencjalnych morderców, poza tym brak kary śmierci powoduje powstanie kategorii ludzi bezkarnych; jeśli morderca zostanie skazany na dożywocie i zamorduje strażnika, nie ma już jak go ukarać. Więźniowie z dożywociem, nie mają nic do stracenia.

Kolejne pytanie, czy wykonałabym wyrok osobiście? 

Ja nie wykonywałabym tego wyroku (nawet gdybym była pracownikiem służby penitencjarnej), ponieważ wyrok wykonuje sam na sobie potencjalny morderca, który wiedząc co mu grozi, mimo to decyduje się na popełnienie zbrodni.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka