dzbytek dzbytek
5031
BLOG

Przyczyny kryzysu gospodarki USA 2008-9

dzbytek dzbytek Gospodarka Obserwuj notkę 5

Kryzys gospodarki amerykańskiej w latach 2008 – 2010: przejściowe załamanie czy przejaw zmian strukturalnych?

W roku 2008 Stany Zjednoczone weszły w kryzysowy stan gospodarki, największy od kilkudziesięciu lat, przez wielu porównywany z Wielkim Kryzysem lat trzydziestych dwudziestego wieku. Na szczęście, zarówno dla obywateli amerykańskich, jak dla sytuacji ekonomicznej całego świata, dla którego Stany to zarówno lider technologiczny, największy rynek zbytu ale także źródło finansowe, kryzys udało się opanować, inwestując ogromne środki budżetowe.

Gospodarka USA stanowiła od czasów prezydentury Rolanda Reagana wzór prawidłowej polityki gospodarczej, a tzw. „consensus waszyngtoński” był mantrą dla rządów państw na całym świecie: wolny rynek, swobodny przepływ kapitału, redukcja podatków i wydatków rządowych, ograniczanie udziału państwa w sferze gospodarczej. Wskaźniki ekonomiczne USA były znakomite: rósł dochód narodowy, zwiększały się w astronomicznym tempie dochody przedsiębiorstw, szczególnie banków i innych instytucji finansowych. Nie spodziewano się więc jakichkolwiek trudności gospodarczej, a już na pewno nie aż tak głębokiego załamania. Postawiono więc podstawowe pytanie: co się stało, jakie były przyczyny kryzysu?

Pod koniec marca 2011 roku do publicznej wiadomości został udostępniony raport Narodowej Komisji Śledczej dotyczącej Kryzysu Finansowego (The Financial Crisis Inquairy Commission) – niezależnego zespołu naukowców, działających w oparciu o Ustawę o Przeciwdziałaniu Oszustwom i Wspieraniu Odrodzenia (The Fraud Enforcement and Recovery Act – Public Law 111-21). Sześć osób Komisji zostało wyznaczonych przez przywódców demokratycznych zasiadających w Kongresie, a czterech przez liderów Partii Republikańskiej.

Raport zawiera 545 stron szczegółowych analiz oraz wywiadów przeprowadzanych z politykami oraz bankowcami, agentami giełdowymi, deweloperami, prawnikami, osobami zarządzającymi organizacjami konsumenckimi, ubezpieczeniami itp.

Główne konkluzje Raportu:

1.      Kryzys był do uniknięcia.Był rezultatem ludzkich działań lub ich świadomego braku. Osoby zarządzające sektorem finansowym oraz odpowiedzialne za nadzór nad jego funkcjonowaniem, ignorowały napływające sygnały o nasilających się problemach. Nie próbowały zrozumieć ich przyczyny, ani  tym bardziej podjąć działań mających na celu ochronę interesów obywateli Stanów Zjednoczonych. Takie sygnały dotyczące wadliwego funkcjonowania rynków finansowych to: gwałtowny wzrost liczby i wartości pożyczek pod niepewny zastaw hipoteczny na domach i mieszkaniach (tzw. prawie najlepsze kredyty - „Sub Prime Credit”), nieuzasadniony ich wartością wzrost cen mieszkań i domów, raporty o nieuzasadnionych i szkodliwych dla instytucji finansowych praktykach pożyczkowych, gwałtowny przyrost wartości hipotek mieszkaniowych, nieuzasadniony gwałtowny wzrost działalności handlowej instytucji finansowych, rozlegulowanie rynku derywatyw, wzrost krótkookresowych pożyczek międzybankowych tzw. „repo”. Główna odpowiedzialność za dopuszczenie do sytuacji, że wszystkie te praktyki miały miejsce, spoczywa na Banku Rezerw Federalnych, który winien ustalić obowiązujące reguły udzielania pożyczek pod zastaw hipoteczny. Z kolei instytucje finansowe tworzyły, kupowały i sprzedawały zastawy hipoteczne bez zbadania ich zasadności. Przedsiębiorstwa zostały uzależnione od pożyczek wartych dziesiątki miliardów dolarów, które musiały być codziennie odnawiane, a zabezpieczone ww fikcyjnymi (sub-prime) hipotekami, których z kolei wiarygodność była uzasadniana bez jakichkolwiek podstaw przez firmy (agencje)  wyspecjalizowane w ocenianiu takiego ryzyka (credit rating agencies).

2.      Raport stwierdza olbrzymi zasięg uchybień w zakresie regulacji praktyk finansowych oraz nadzoru nad przestrzeganiem tych istniejących, co doprowadziło do destabilizacji rynków finansowych. Wynikało to z przeświadczenia, że rynki finansowe same bedą się regulować samoistnie, a głównym eksponentem tej zasady przez ostatnie trzydzieści lat był Bank Rezerw Fedralnych z jego długoletnim prezesem, Alanem Greenspanem.Umożliwiono powstanie niekontrolowanego rynku finansowego i systemu nienadzorowanych derywatyw (tzw. derywatyw pod stołem – „over-the-counter”). Dodatkowo umożliwiono bankom wybór instytucji nadzorującej, co doprowadziło do wyboru tych, które stosowały najłagodniejsze kryteria nadzoru. Generalnie, instytucje nadzoru bankowego, takie jak The Securities and Exchange Commission, Federal Reserve Bank of New York i inni, nie wykorzystywali nawet tych instrumentów nadzoru, które miały do dyspozcji i były zobowiązane z nich korzystać. Instytucje finansowe w celu przeprowadzenia swoich zamiarów dysponowały ogromnymi funduszami na lobbing: szacowanymi w okresie od roku 1999 do 2008 na kwotę 2, 7 mld dolarów.

3.      Raport stwierdza dramatyczny spadek odpowiedzalności w instytucjach finansowych w zakresie zarządzania ryzykiem oraz rażące błędy w zarządzaniu. Częstokroć dbałość o własny interest wystarczyłby do uniknięcia wielu fałszwych decyzji. Tworzono sztuczne produkty finansowe zabezpieczone nieistniejącymi de facto instrumentami finansowymi. Instytucjie finansowe i agencje oceny ryzyka tworzyły wyszukane modele matematyczne, które zastępowały trzeźwą ocenę sytuacji ekonomicznej pożyczkobiorców, w zasadzie służąc do zafałszowania ich rzeczywistego standingu finansowego. Dodatkowo zarządy wielu instytucji wykazały się kompletną ignorancją w zakresie podstawowej wiedzy o produktach finansowych, jak np. Zarząd AIG, tóry nie znał warunków i ryzyk związanych z kwotą 79 miliardów dolarów ulokowanych w derywatywach zabezpieczonych hipotekami czy zarządy Merill Lynch, którzy ulokowli 55 miliardów dolarów w równie niepewnych zabezpieczeniach opartych na rynku hipotecznym.

4.      Raport stwierdza, że zaówno instytucje finansowe, jak i gospodarstwa domowe zapożyczyły się znacznie powyżej swoich możliwości finansowych. Przykładowo, pięć głównych banków inwestycyjnych: Bear Stearns, Goldman Sachs, Lehman Brothers, Merrill Lynch i Morgan Stanley działały w oparciu o niewielki kaptał własny – średnio relacja kapitału własnego do sumy zobowiązań wynosił jak 1 do 40, czyli na pokrycie ewentualnych strat w wysokości 40 dolarów ww instytucje dysponowały tylko jednym dolarem na jego pokrycie. Co gorsze, większość ich zobowiązań miał charakter krótkoterminowy, tzw. nocny – każda pożyczka musiała być odnawialna każdego dnia. Ten system zobowiązań i wadliwych zabezpieczeń był co gorsza ukryty w sprawozdaniach finansowych poprzez zapisy derywatyw w ich wartości spdziewanej, a nie realnej lub bliżej nesprecyzowanych należnościach pozabilansowych, co nosiło nazwę praktyk upiększających („window dressing”). Największą nieodpowiedzialnością w zabezpieczaniu swoich zobowiązań kredytowych wykazały się wspierane przez państwo instytucje kredytu mieszkaniowego, Fannie Mae i Freddie Mac, w których ww współczynnik zobowiązań do kapitału wynosił jak 1 do 75. Gospodarstwa domowe również zadłużały się ponad ich możliwości: w okresie od 2001 do 2007 całkowity, narodowy poziom zobowiązań hipotecznych gospodarstw domowych uległ podwojeniu, a w przeliczeniu na pojedyńcze gospodarstwo wzrósł o 63% z kwoty 91 500 dolarów do 149 500,- dolarów, mimo, że w tym samym okresie nie zanotowano wzrostu płac. Dodatkowo, ok. 10% gospodarstw domowych brało pożyczki z dowolnie ustalanym poziomem spłat (tzw. opcja ARM – ajustable rate mortgage), co w praktyce oznaczało, że ich zobowiązania hipoteczne rosły co miesiąc. Dodatkowym czynnikiem, który pogłębił sytuację kryzysową był brak przejrzystości zarówno w zakresie stosowanych instrumentów finansowych, sytuacji banków i pożyczkobiorców – instytucje kontrolne nie wywiązały się z zadań, które leżały w akresie ich obowiązków w rezultacie rynek finansowy działał bez dostatecznej informacji o aktualnym stanie zobowiązań i bieżących należności.

5.      Rząd był źle przygotowany do sytuacji kryzysowej, a jego niepewna i niekonsekwentna reakcja dodatkowo przyczyniła się do pogłębiających się zachowań graniczących z paniką na rynkach finansowych. Wynikało to przede wszystkim z sytuacji opisanej pwyżej, tj. braku przejrzystości rynków finansowych i przeświadczenia, że ryzyka są zdywersyfikowane, gdy w rzeczywistości były one skoncentrowane na instrumentach finansowych operujących bez należytego zbezpieczenia finansowego. Zdawano sobie sprawę, że „prawie najlepsze kredyty – sub prime credits” na rynku hipotecznym sa „bańką mydlaną”, ale zarwno Bank Rezerw Federalnych jak i Departament Skarbu bylły przekonane o wycinkowym znaczeniu tej „bańki” dla rynków finansowych i nie uświadamiano sobie, że stanowi ona tylko element wadliwego funkcjonowaniacałego systemu finansowego. Bank Rezerw Federalnych Nowego Jorku, mimo swej instytucjonalnej kontrolnej roli, nie miał informacji o powiązaniu rynku „prawie najlepszych kredytów” z obrotem derytawywami i przykładowo na miesiąc przed upadkiem Lehman’s Brothers nie znano istoty wykreowanych przez ten bank 900 000 kontraktów deratywowych. Przypadkowe, niesystemowe decyzje rządowe wsparcia finansowego Bearn Sterns, Fannie Mae i Freddie Mac, a równocześnie zgoda na bankructwo Lehman Brahers przyczyniły się do paniki na rynku.

6.      Raport stwierdza, że nieprawidłowości w pracy agencji oceny ryzyka kredytowego zasadniczo przyczniły się do zaburzeń na rynku finansowym. Ubezpieczenia hipoteczne nie mogły być sprzedawane bez ich akceptacji, i od tej akcetacji zależały decyzje inwestorów. Raport szczególnie analizuje największą agencję: Moody (Moody’s Corporation, NYSE: MCO), która oceniała w latach 2000- 2007 około 45 tysięcy ubezpieczeń hipotecznych, dając im najwyższa notację: potrójne A.  W rzeczywistości 83% tych transakcji nie miało podstaw to tak wysokiej notacji. Raport podaje przykłady spreparowanych analitycznych modeli ekonomicznych, powiązań między agencją a instytucjami finansowymi, które płaciły wysokie prowizje za wysokie oceny zdolności kredytowych bez jakichkolwiek analiz rzeczywistego standingu kredytobiorców.

Raport podsumuwuje, że zwiększony napływ środków finansowych, zarówno pochodzących z zagranicy, jak i generowanych w kraju w pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku nie stanowiły przyczyny kryzysu rynku finansowego, natomiast wskazuje, że braki w regulacji tego rynku stanowiły główną przyczynę, która uwidoczniła się drastycznie w sytuacji ogromnego napływu kapitału.

Kierunki regulacji rynku finansowego wskazała Ustawa Dodda – Franka (Dodd – Frank Wall Street Reform and Consumer Protection Act, Pub. L. 111-203, H.R. 4173), przy czym nie utworzono nowych instytucji kontroli i nadzoru, tylko nałożono na już istniejące obowiązek opracowania ustaw regulujących różne elementy rynku finansowego. Silny lobbing instytucji finansowych spwodował spowolnienie, lub wręcz zawieszenie prac ustawodawczych. Szereg instrumentów finansowych, które przyczyniły się do kryzysu lat 2008 – 2009 funkcjonują w dalszym ciągu bez zalecanych regulacji, a ich obroty osiągają poziom przedkryzysowy – przykładowo fundusze podwyższonego ryzyka (hedge funds) osiągneły poziom w wysokości 2 trylionów dolarów, czyli tylko kilka procent niżej niż w szczytowym lipcu 2008, na miesiąc przed zapaścią (żródło: The Wall Street Journal, 18.04.2011).

Możliwości rządu są obecnie znacznie ograniczone i powtórzenie operacji wsparcia finansowego zrealizownego w latach 2008 -9 na ówczesną skalę nie jest możliwe. Dyskutowany w Kongresie budżet na przyszły rok zakłada wydatki w wysokości 24% dochodu narodowego, przy czym różnice między propozycjami Prezydenta Baraka Obamy a Partią Republikańską, mająca obecnie większość parlamentarną, de facto są niewielkie i dotyczą spraw o znaczeniu propagandowym dla wyborców republikańskich (finansowanie aborcji) lub ograniczenie finansowania Medicare i zbrojeniowych, ograniczanych przede wszystkim ze względu na malejące zaangażowanie militarne w Iraku i planowane stopniowe wycofywanie wojsk z Afganistanu (żródło: Congressional Budget Office, House Budget Committee, 13th April, 2011).

 

dzbytek
O mnie dzbytek

Starszy pan, były stoczniowiec, absolwent SGH (d.SGPiS)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Gospodarka