Dariusz Rosiak Dariusz Rosiak
248
BLOG

Kto gorszy?

Dariusz Rosiak Dariusz Rosiak Polityka Obserwuj notkę 58

Gdyby nie było ustawy, która przeczy zasadom zdrowego rozsądku, to Bronisław Geremek ani Tadeusz Mazowiecki nie mieliby okazji złamać prawa. A zatem cały ten cyrk w PE i pytania: kto bardziej szkodzi Polsce - Geremek czy Kaczyński? (a może jednak najbardziej Tadeusz Mazowiecki?) zaczynają się gdzieś w zakamarkach duszy Jarosława Kaczyńskiego i jemu podobnych, którzy jadą według zasady: nie spoczniemy aż zlustrujemy. Wszystkich co do jednego.

 

Na logikę najlepszym sposobem zlustrowania wszystkich co do jednego jest otworzenie archiwów IPN, ale to  mogłoby nie przynieść  PIS-owi wystarczających korzyści politycznych, oraz, powiedziałbym, psychologicznych – zbyt mało jadu zostałoby wypuszczone w Polskę, a obecna koalicja karmi się urazami, pretensjami, podejrzeniami Polaków wobec siebie. Reasumując: jestem gotów przyjąć zakład, że jeśli Olejniczak rzeczywiście wezwie do otwarcia teczek, to PIS będzie temu przeciwne tłumacząc, że  to niesprawiedliwe.

 

Nie wiem co wtedy zrobią koledzy publicyści, którzy wspierają PIS w dziele lustracji, czyli w dziele wprowadzania w życie obecnej ustawy (innej lustracji w Polsce nie ma, więc proszę nie mówić, że chodzi o zasadę).  

Tak czy siak, przy okazji ustawy PIS-owi udało się ubić dwie „niesłuszne” legendy polskiej opozycji – czysty zysk, nawet jeśli za  kilka tygodni okaże się, że ustawa jest niekonstytucyjna. Ciekawe, czy ci, którzy dzisiaj naskakują na Geremka i Mazowieckiego za  nieprzestrzegania prawa okażą się równie zawziętymi legalistami i będą pilnować sprzątania śmieci po realizacji ustawy, np. zwracania złożonych deklaracji.

żyje z pisania (głównie "Rzeczpospolita") i mówienia (głównie "Trójka")

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka