Przed nami trudna decyzja opowiedzenia się za zmianą ordynacji wyborczej. TAK czy też NIE !
Warto zastanowić się, o co w tym wszystkim chodzi. Rząd kolebie się luksusowym pociągiem po Polsce, za pociąbiem ciagną rządowe limuzyny i ciężaróki z zapasowymi meblami... i samolot, który zabierze panią premier w każdej chwili...
Czy tak ma wyglądać praca rządu w okresie przed wyborami ?
Wydaje mi sie, że mocno przeholowali. Rząd jest od wykonywania woli narodu, a tę formułuje sejm...
To nie rząd ma pytać społeczeństwo, czego ono oczekuje. Od tego są przedstawiciele Narodu w sejmie - posłowie i senatorowie. To wolą sejmu przyjmuje się obowiązujące postanowienia do wykonania. Do wykonania przez rząd i to rząd przed sejmem zdaje relację z wykonania nałożonych na niego zadań.
Pozostaje jeszcze wyłonić sejm jako przedstawicielski organ NARODU w rozumieniu Konstytucji.
Posłem lub senatorm może zostać każdy obywatel, który posiada bierne prawo wyborcze. Tak mówi Konstytucja. A mocą ordynacji wyborczej wybieramy kandydatów partii politycznych zgłoszonych do ubiegania sie o nmandat posła czy senatora.
Zatem Naród jest reprezentowany już nie przez parlamentarzystów wybieranych wprost przez NARÓD lecz przez delegatów partii politycznych, które rozdzielają mandaty poselskie między siebie...
WIęcej:
http://www.fundacja.jow.pl/
Prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstwa jest pochodną właściwych relacji społeczno-gospodarczych w państwie
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości