dedukcja dedukcja
161
BLOG

Siostry i bracia macie grzech

dedukcja dedukcja Rozmaitości Obserwuj notkę 0

   Nasi celebryci, czytaj sieroty po Prlu, zorganizowały akcję wysyłania kartek z okazji Święta Niepodległości. I jak to bywa przy okazji takich akcji każdy celebryta piecze też swoją własną pieczeń i nie inaczej było tym razem. W roli głównej wystąpił Daniel Olbrychski, który obsadził się w roli ,,księdza" i nie spoczywając na laurach wziął się za redagowanie przykazań. Ogłosił że teraz największym grzechem jest śpiewanie ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie. A więc siostry i braci jeśli nie uwierzyliście w bajki ,,siostry" Szczepkowskiej o końcu komunizmu i czekacie dalej na wolną Polskę to biegiem do konfesjonału. ,,Ksiądz" Daniel nakazał też czcić 4 lipca jako największe święto w dziejach Polski, taki nowy dzień niepodległości. Jeśli ktoś ma problemy z identyfikacją tej daty, to przpomnę że tego dnia mogliśmy wybierać pomiędzy tymi, którzy stali na zdjęciu obok ,,świętego" elektryka a tymi którzy nas dusili przez pięćdziesiąt lat. Ciekawe na kogo głosował ,,ksiądz" Daniel, czyżby na ,,prymasa" Kiszczaka, a może na ,,biskupa" Śiwickiego. I tak w dziejach Polski ,,księdza" Daniela spotkały się dwa święta niepodległości, tylko okoliczności trochę odmienne. Wtedy bohaterów żarły wszy w okopach, a teraz bohaterowie wyślą kartkę od święta, cóż takie czasy, jaki ,,kościół" taka niepodległość. ,,Księże" Danielu będziemy śpiewać wróć do czasu aż Polska będzie niepodległa, a nie będzie to wtedy gdy ktoś będzie ględził o wolności tylko gdy pojawią się znaki, a pierwszym z nich będzie  zrównanie z ziemią pałacu kultury.  

dedukcja
O mnie dedukcja

Jestem wszędzie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości