Cały czas zastanawia mnie ta cisza wokół adwokatów. Mam wrażenie, że wszyscy boją się poruszyć ten temat. Otóż, adwokat jest jak sekretarka - wie wszystko o wszystkich - jego wiedza z pewnością mogłaby obciążyć niejednego polityka. Stąd ta cisza. Z pewnością zaraz odezwą się głosy, że adwokat jest zobowiązany utrzymać w tajemnicy wszystkie informacje dotyczące klienta. Owszem, ale wszyscy doskonale wiemy, że są metody może nie do ujawniania ale do wykorzystania informacji pochodzących od klienta oraz świadków. Wiedza ta może być bardzo niebezpieczna, ponieważ w większości bronią oni przestępców, zbrodniarzy, gwałcicieli, złodziei ...
Mam informacje z wiarygodnego źródła, że zorganizowany światek przestępczy ma również dobrze zorganizowane ubezpieczenie własne. To jest fundusz na potrzeby członków w razie kłopotów z prawem jednego z nich. Do dysponowania tym funduszem uprawnieni są zaufani, którzy wspierają rodzinę przestępcy w sytuacji, gdy on zostaje aresztowany. Ponadto środki finansowe potrzebne są na zaświadczenia lekarskie, na wpływ na decyzje prokuratora czy sędziego. W tym wszystkim pośredniczy adwokat. To jest trudny i niebezpieczny temat ale nie tylko ja uważam, że adwokaci są najbardziej zdemoralizowaną częścią wymiaru sprawiedliwości. Żądają coraz więcej, bo przecież dzielić się trzeba i jest coraz więcej chętnych na pozyskanie dodatkowych funduszy . Ciekawi mnie ile osób podejmie dyskusję na ten temat i co Rząd zrobi z tym problemem?
.... serdecznie witam moich czytelników po przerwie, spowodowanej koniecznością pochylenia się nad sprawami prywatnymi ale nie tylko...