Marcin Bienkowski 1 Marcin Bienkowski 1
570
BLOG

Ratuj się kto może !!!!

Marcin Bienkowski 1 Marcin Bienkowski 1 Polityka Obserwuj notkę 1

 Wygląda na to, że USA , a raczej ponadnarodowa, anonimowa finansjera zmierza do globalnego konfliktu. Być może nawet do wojny śiatowej, bo konflikt ze światem muzułmańskim coraz badziej irytuje Rosję i Chiny. Po wojnie w Iraku i powieszeniu Saddama Husejna, obaleniu (i zamordowaniu) w Libii Kadafirgo, Rosjanie nie mają zamiaru poddać ostatniego dyktatora, ktorego zainstalowali w tym rejonie. Prawdą jest również, że Amerykanie również ponieśli stratę w Egipcie, ale to żadna strata, bo USA szykuje się do totalnej wojny ze światem arabskim. W Libii nowe, demokratycznie wybrane władze nie kontrolują sytuacji. Zamordowanie ambasadora USA w tym kraju, wskazuje na to, że to uzbrojeni przez NATO bojownicy  al-Qaedy stają się tam panami sytuacji. Podobnie jest w Syrii, do której ciągną bojownicy terroru z całego zachodniego świata. Nie wiem jak w Polsce, ale w USA, Australi i Dżi Bi (GB) pełno materiałów o masakrach, których autorami jest armia syryjska, nie ma nic o bestialstwie bojowników islamu. Nie pokazuje tu się rospołowionych maczetą dzieci i żon pracowników państwowych lub po prostu ludzi lojalnych władzy. To mogłoby psuć dobre samopoczucie widzów. Nie żebym był obrońcą sowieckich dyktatorów, ale zastąpienie ich islamskimi terrorystami nie bardzo pasuje do tak zwanych "zachodnich wartości" (nikt już nie ma pojęcia co to właściwie jest). I znowu tajne służby zachodu faszerują  al-Qaedę bronią i pieniędzmi (jak w Libii). Wygląda na to, że to że to USA powołała do życia  al-Qaedę i nadal kieruje tą organizacją. Po to żeby wywołać wojnę potrzebna jest prowokacja,  al-Qaeda świetnie się do tego nadaje. Zobaczmy co myślący Amerykanie sądzą o 9/11:

http://www.youtube.com/watch?v=afUS_58XC5I&feature=related

Na "U-tube" znajdziemy pełno innych równie pouczających analiz. Skoro wiedzą to bardziej dociekliwi dziennikarze bez dostepu do filmów z kamer satelitarnych, to co muszą na ten temat wiedzieć Rosjanie?

Po Likwidacji polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i generalnie naczelnego dowództwa Wojska Polskiego, że o elicie polskiej nie-sowieckiej myśli politycznej nie wspomnę, zastanawiałem się nad tym, dlaczego Rosjanie zachowują się w tak bezczelny sposób? Nawt gdyby to był wypadek, to oni robią (do spółki z naszym POwskim rządem) wszystko, żebyśmy wierzyli, że to oni właśnie są winni zamachu, zeby pokazać kto tu rządzi. Teraz rozumiem. Amerykanie nie kiwną palcem w tej sprawie i nie ma żadnej różnicy, czy u władzy Demokraci, czy Republikanie. Demokracja już się wypala, jak się przekonali choćby Brytyjczycy, nie ma róznicy między prawicą i lewicą. Tak jak ma być u nas w PRL-bis - na prawo PO, na lewo ZSL czyli PZPR pod nową nazwą i tylko Kaczory przeszkadzają.... jednego już nie ma, a PIS, gdyby tego drugiego astąpić kimś innym (może Dorn, albo Ziobro) też stałby się partią grającą w te same sowieckie karty.

Amerykanie nam nie pomogą w niczym, a Rosjanie będą nas jak zwykle traktować jak dziewczynę uliczną i nawet nie zapłacą, bo jak twierdził jeden polski poseł do Parlamentu Europejskiego: "prostytutki nie można zgwałcić".

Ratuj się kto może jak może, ale nie radzę emigrować do USA, bo tam prezydent Obama praktycznie zawiesił konstytucję. Więcej tutaj

http://www.youtube.com/watch?v=Sml_9EpXBA0&feature=related

Srach się bać. Warto dodać, że w większości stanow zostały wybudowane obozy, wyglądają jak więzienia, że polcja zakupiła półtora miliarda pocisków (w USA żyje 300 milionów ludzi), że porobione są składowiska plastikowych trumien, setki tysięcy trumien, jesli nie miliony bo dociekliwi Amerykanie mogli nie dotrzeć do wszystkich skladowisk.

Jezeli Władze amerykańskie szykują się do wojny z własnym narodem, to musimy sobie zdac sprawę, że my Polacy jesteśmy pozostawieni samym sobie. Jeden wypadek lotniczy pozbawił nas dowództwa sił powietrznych, naczelne dowództwo sił zbrojnych załatwił Smoleńsk, a tych, którzy przetrwali skutecznie wystraszył "seryjny samobójca". Rząd PO rozpuscił wojsko do domu. Nie mamy się jak bronić.

Pozostaje konspiracja. Radzę brać się za czytanie opracowań o AK , o metodach szolenia, konspirowania, zdobywania broni. Można oczywiście nic nie robić i czekać z kwiatami na wkroczenie "bratnich" wojsk ze wschodu i zachodu. Mamy już na miejscu odpowiednich polityków do roli marionetek (marionetkami to oni już są, ale gawiedzi to nie przeszkadza).

Lećmy więc z kwiatami, jak zalecał pełniący wtedy obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski, pod pomniki żołnierzy radzieckich. Może uda się uratować namiastkę niepodległości jaką była PRL, bo jak nie to republika radziecka.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka