ja
ja
Dimitris Koasidis - fb nie loguje Dimitris Koasidis - fb nie loguje
261
BLOG

O cóż to Grecy znów tak masowo protestują? -PLmedia co znów przeoczyły? Dodaję fotografie

Dimitris Koasidis - fb nie loguje Dimitris Koasidis - fb nie loguje Społeczeństwo Obserwuj notkę 7
Jest to wokół GIGANTYCZNEJ demonstracji, kilka dni temu, w drugą rocznicę katastrofy kolejowej w Tempi. Zginęło wtedy, a dokładniej zatruło się i spłonęło w niej, czy wręcz wyleciało w powietrze 56 młodych, uczniów i studentów.


Oto przy wyjeździe z tunelu, pod masywem Olimpu, pociąg pasażerski zderzył się czołowo z towarowym.
Momentalnie wybuchł gigantyczny pożar.
Pociąg pełen był młodzieży, powracającej do szkół i na studia, do Salonik, po feriach. Zwłaszcza jej były przednie wagony i to tam  młodzi ginęli, zwykle w męczarniach, 56 osób. 

Komisja z ministerstwa... - jak zawsze powołana by niczego konkretnego nie ustalić, osłaniać urzędników... 

Nie jestem "specem" od tej katastrofy,  jednak kilka spraw przebiło się w Grecji jako oczywistość, gdy w Polsce media nawet o tym nie raczyły wspomnieć. Jak zwykle bardzo niesolidnie.


- Zawiadowca stacji - urzędnik ministerialny, bez uprzedniej praktyki, dopiero co przeniesiony z Aten, na stanowisko na prowincji,  kilkakrotnie wyżej płatne. Ministerstwo ręczy za jego dobre przygotowanie zawodowe. - Jakże inaczej ?  Bezpośredni winny błędu.

- Okazało się jednak, że na zmianie winno być trzech kontrolerów ruchu, nie jeden. Pozostali dwaj "wcześniej poszli do domu, tuż przed końcem zmiany" - Jeśli w ogóle byli w pracy tego dnia, w administracji państwowej zdarza się i to, patrz taki prezydent Warszawy w trakcie swej kampanii wyborczej, Polska wcale nie leży daleko od Grecji.

- Olanie obowiązków miało miejsce na kilku kolejnych szczeblach, a w szczególności omijano kilka kolejnych zabezpieczeń...

- ALE !  wszystko to nie tłumaczy ogromnego pożaru, jaki wybuchł natychmiastowo. Linia była to zelektryfikowana - bez "płonącego paliwa z lokomotyw". Całość postępowania wyjaśniającego temat ten po prostu pomija...

jedna z klas... 
image


I starsza młodzież: https://www.change.org/p/%CF%84%CF%81%CE%B1%CE%B3%CF%89%CE%B4%CE%B9%CE%B1-%CF%84%CE%B5%CE%BC%CF%80%CE%B7-2023

- ale jest tych zdjęć więcej, część publikują zupełnie ostatnio rodziny. Jest wielka żałoba. 




- Pierwsze podejrzenie, stanowczo zaprzeczone przez związek zawodowy i świadków - podejrzanych, było że to ekipy sprzątające przechowywały w składzikach każdego wagonu pojemniki z łatwo zapalnymi substancjami. Z początku oczywiście, że nikt tym ludziom nie chciał wierzyć, potem jednak niezależni eksperci włączyli się, że substancji bardzo silnie zapalającej/wybuchowej musiało tam być przynajmniej 2,5 tony.  Śledztwo:  "nie możemy potwierdzić, ani zaprzeczyć".  Czyli co ? Czyli, że niemal na 100%  pociąg towarowy przewoził także "lewy" ładunek łatwozapalnej cieczy.  No niechby tylko śledczy poważyli się to potwierdzić... ale i zaprzeczyć się nie da. 

Linia należy do Włochów, a Grecja przez dziesięciolecia poszukiwała nabywcy na te koleje - najbardziej deficytową państwową firmę, 500 mln Euro corocznego deficytu. A sieci kolejowej nie można przecież zbankrutować, zamknąć ! Musi działać !

Zainwestowano dziesiątki miliardów... - teren górski i bardzo wysoko sejsmiczny -  po czym przekazano to wszystko za bezcen Włochom. A i tak długo, długo w ogóle nikt nie chciał wziąć.
W wyjściu z deficytu  pomogły też ZNAKOMICIE OPŁACALNE DLA KRAJU chińskie inwestycje w greckie porty morskie.
W końcu kolej Włosi przyjęli, ale wszystkie jej długi inwestycyjne spłacamy my - greccy podatnicy... 

A teraz do demonstracji:
------------------------------------------ 

Zdjęcia lotnicze jasno dowodzą, że demonstracja zajęła całą, 100% pojemności, powierzchnię ulic centrum. Więcej osób po prostu nie mieści się w naszym centrum miasta. Czyli, że  było to ze 300-400 tysięcy. 

JAK ZAWSZE, DEMONSTRUJĄCY ZACHOWYWALI SIĘ SPOKOJNIE i KULTURALNIE  - fakty które zawsze przeinaczają, bezczelnie zakłamują zagraniczne media. - obce telewizje pokazują zawsze tylko "malowniczych" 100-200 osób z czoła set-tysięcznej demonstracji, zawodowych związkowców. Których ludzie jednak nie traktują tutaj poważnie. Choć mają ich za idiotów przydatnych.

JAK NIEGDYŚ ZAWSZE, prócz demonstrujących pojawili się "nieznani nikomu", "znajomi nieznajomi".
Ale
 tym razem w liczbie prawie tysiąca osób, co jest ewenementem. Zwykle tych bandytów, zakapturzonych chuliganów i podpalaczy bywało około dwustu. I  DAWNIEJ dysponowali też faktycznym wsparciem, także technicznym - jest to udokumentowane filmowo ! - policji. Zwykle ich działalność miała na celu odwracanie uwagi zagranicznych mediów od rzeczywistych przyczyn demonstracji. "Grecy demonstrują, bo nie chcą oszczędzać" itp. kompletne kłamstwa - taki miał być przekaz mediów z Aten, DAWNIEJ.  Podkreślenie: zawsze DAWNIEJ !

-------------------------------------------------------- 

A teraz okazało się, że jest inaczej. Po pierwsze - zakapturzonych bandziorów przyszło aż około tysiąc. Ktoś to załatwił ? Myślę,że oczywiście tak. 
Po drugie - ale to nie była kancelaria premiera ! Ani to nie były macki z Brukseli i Berlina  (dawniej - owszem, były i w sposób  zupełnie oczywisty).

Obecny premier - Kyriakos Mitsotakis - druga kadencja - wysoko go oceniam, niemal człowiek opacznościowy dla kraju, choć jego formacja nigdy nie była to moja bajka - obecny premier bardzo energicznie zarządził śledztwo i szybko ustalono, że to "samorzutnie" zebrały się trzy grupy kiboli. Jakoby znudzone, że od tylu lat nie było już okazji, do żadnej dobrej draki. Może tak... może nie... 

Jest dużo aresztowań.
Dawniej zatrzymywanych policja wypuszczała na sąsiednich ulicach i jeszcze zwracała im ich kije czy  rury... -  są na to filmy ze śmigłowców. Ale teraz pdobno mają nawet odpowiadać karnie i materialnie za to, co zniszczyli. - ? ? ?
Osobiście wątpię, czy tak będzie, a nawet nie sądzę. Gdyż myślę, że ich szefowie stanowczo zbyt wiele wiedzą. Niemniej zmiana podejścia policji jest oczywista. Choć niewystarczająca - policja włączyła się za późno. A w ogóle wszystko to wydarzyło się PO DEMONSTRACJI, a nie w jej trakcie. 


I jeszcze wyniki sondażu,  uczestnicy demonstracji,  tych kilkaset tysięcy zwykłych ludzi ? - czemu tam  się znaleźli ?  Każdy dostał kilka możliwości odpowiedzi jednocześnie, stąd suma przekracza 100%.


76% - aby przypomnieć sprawę faktycznej zbrodni z Tempi i aby została wyjaśniona, wyciągnięte wnioski. 

- ten postulat przynajmniej częściowo będzie spełniony. Premier - a jest to gość bardzo rzetelny - zobowiązał się już wcześniej, że za około 2 lata (od dziś) ta główna grecka linia Ateny-Saloniki spełniać będzie najbardziej surowe ze wszystkich europejskich wymogów bezpieczeństwa, posiadać wszelkie typy zabezpieczeń...   

46% - "niezadowoleni z niektórych aspektów polityki rządu, w ciągu ostatnich lat i oczekują jej rozliczenia"  - ale, ale...  poczekajcie do końca tych procentów...

31% - aby wykonano co należy, by tragedia więcej nie powtórzyła się.  - poczekajcie do końca, to tam będą wnioski.

19% - aby wykonano co należy, dla ujawnienia prawdy o katastrofie.  

1%  - nie wie lub nie chce odpowiedzieć. 


Moja interpretacja:

Co najmniej 76% zupełnie nie ufa komisjom i sądom, w tej sprawie... i pewnie nie tylko w tej. Rządzą układy, a sądy są im poldegłe.
- a czy w Polsce nie ? 

Większość demonstrujących faktycznie poparło premiera... przeciw ministerialnej biurokracji
Uważają, że premier chce sprawy  bezpieczeństwa poprawić. Ale jednak jest na to "trochę słaby", wobec układów - grecka oczywistość. 
Ciekawostką pozostaje, kto "załatwił" aż 1000 tych chuliganów/bandytów w kapturach ? Coś sugeruje mi, że to właśnie broniły się  ministeriane stare układy ?

Aż  53% akceptuje dotychczasową pracę rządów (druga kadencja) tego premiera. Nieakceptujących jest 46%, a 1% nie wypowiada się. 
W samym tylko ubiegłym roku bezrobocie spadło z kilkunastu procent, do około 8%. Przy czym dawniej większość bezrobotnych nawet nie rejestrowała się, skoro kompletnie nic nie dawało, nawet szkodziło ciągłe odnawianie rejestracji.

Przy tym dawniej większość ofert pracy było to "pół etatu". Pieniędzy za dużo by umrzeć, za mało by zapłacić za prąd i wodę... 
A dziś widać, że prace są i pełne etaty. Co wystarczy akurat na czynsz, prąd, wodę i benzynę do motorynki... na życie już absolutnie nie. Poszukuje się także fachowców - wtedy pensja wystarczy już i na życie i nawet na naprawy starego auta. Choć z trudem :) 

Jakkolwiek nie dla osób po 50-tce.
Nie, nie ma tu ogłoszeń od pracodawców  "zapraszamy seniorów", "zapraszamy Ukraińców" -  jak masę jest ich w Polsce...


Co najmniej 68% uważa, że faktycznie już wykonywane jest co należy, by tragedia nie powtórzyła się.  Oraz aż 81%  NIE CHCE ZADZIERANIA Z WŁOSKĄ FIRMĄ KOLEJOWĄ - bo a nuż ta wycofa się z greckich kolei ?
A zmiany są widoczne, jest nowy wygodny i ładny tabor, rosną prędkości choć bilety nie drożeją ponad inflację itd.  Choć to niemal na pewno ta włoska firma przewoziła nielegalnie ladunek niebezpieczny. 

Nie bardzo wiem jak godzić brak zaufania komisjom i sądom z niezadzieraniem z Włochami ? 
Możliwe, że Grecy chcą porządku, ale po pierwsze we własnych ministerstwach i sądach. Bez zwalania na obcych, faktycznie jedynie  wykorzystujących tę grecką okazję bezprawia.  Ewentualnie chcą także ukarania konkretnych osób, które dołączyły do składu pociągu towarowego ten niebezpieczny, lewy ładunek. Ale osób, nie całej firmy. 


Na marginesie: Grecja znacznie przed czasem spłaciła już swe zadłużenie w MFW i pozostałe - o ile było ono wysoko oprocentowane. Pozostają Grekom długi na niskie odsetki oraz , jest już wysoka nadwyżka budżetowa. Była o niej notka:
https://www.salon24.pl/u/dimdim/1417707,grecki-rzad-zaklopotany-za-duzo-pieniedzy  Od roku 2015 włącznie miała Grecja fajnych premierów. I to nie jest ważne, że jeden z nich nazywał się komunistą, gdy inny jest z prawicy. Ważne, że są to bardzo właściwi ludzie. 


I to tyle ode mnie. Odezwę się jeszcze, jeśli wydarzy się jeszcze (kiedyś) coś ważnego. 

- DIM, Ateny. 



Fotka w tytulu bloga:  Nafplio ! - szczerze polecam. 




.










  













Zakładam to konto, gdyż wyświetla się informacja, że na "Dimitris Koasidis" nie mogę już zalogować się przez F/b.  Wcześniej iks razy już znikały całe moje konta. Teraz konto imienne wciąż istnieje, jednak ja nie mogę już na nie wejść... Może, że to F/b znów "zwiększył bezpieczeństwo" ?  Diabli z nim, tak czy owak. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo