Temat pozbywania się niechcianego bachora budzi kontrowersje. Chodzi o czas, w którym trzeba podjąć decyzję na usunięcie problemu. Ja rozwiązałbym ten problem w bardzo prosty sposób:
1. osoba, która chce pozbyć się niechcianej ciąży, zgłasza taki zamiar w wyspecjalizowanej placówce.
2. zgłoszenie niechcianego bachora do usunięcia problemu wiąże się z zawarciem umowy, na mocy której osoba zainteresowana uzyska medyczne wsparcie oraz ewentualną pomoc do dnia porodu.
3. z chwilą porodu niechciany bachor trafia do wyspecjalizowanej placówki, która zapewni dziecku adopcję.
4. umowa o likwidację niechcianego bachora wiąże się z obowiązkiem zwrotu wsparcia finansowego w sytuacji, gdyby podjęła decyzję o zachowaniu dziecka przy sobie.
Tyle i aż tyle. Problem rozwiązany skutecznie, bez zbędnego rozdzierania szat i poszanowaniem godności dziecka nienarodzonego. No i uratowany przed bankructwem system emerytalny.
Inne tematy w dziale Polityka