Jednym z kandydatów na urząd prezydenta państwa jest Sławomir Mentzen. Co jakiś czas włącza mi się któryś z jego programów z serii "Mentzen griluje" i w dość długim wywodzie gospodarz programu przedstawia jakiś problem.
Zastanwiam się - o co mu właściwie chodzi. Niby zabiega o urząd prezydenta RP, ale tak naprawdę to nie widzę go na tym urzędzie. Robi sobie nie tylko kampanię wyborczą, ale przede wszystkim robi sobie wrogów. Bo ciągle i wszystko krytykuje. Zaprasza do swojego programu wybitnych specjalistów z różnych dziedzin i...
Rzeczywiście - jest to "grilowanie" czyli przypiekanie tym, którzy rządzą rządzą, a właściwie rządzili. Bo głównie jego przytyki dotyczą polityki Zjednoczonej Prawicy. On jednak nie proponuje żadnego konstruktywnego rozwiązania poruszanych problemów. W mojej ocenie nie jest to kampania gwarantująca sukces wyborczy. Raczej odsłania słabości zarządzania państwem, ale nie w celu przekucia ich w sukces tworzenia silnego, dobrze zarządzanego państwa.
Obawiam się, że pod hasłem zabiegania o urząd prezydenta szykuje sobie ciepłą posadę publicysty - i to wszystko...
https://www.youtube.com/watch?v=3srkq--8KuA
Inne tematy w dziale Polityka