Wojtek Wojtek
96
BLOG

Jaki mamy interes w przedterminowych wyborach ?

Wojtek Wojtek Polityka Obserwuj notkę 7

O rządach koalicji 13 XII można mówić wiele. Jedni chwalą, inni nie dostrzegają niczego dobrego. I tu zaczyna się problem, bo takich nieudaczników zostawić - to stracimy wszyscy. Najlepiej byłoby zamienić nieudaczników na lepszych kandydatów. I tu zaczyna się problem, bo nastąpił ogromny podział w społeczeństwie. Jedni popierają Tuska i całą jego ferajnę, inni nie cierpią PiS i Jarosława Kaczyńskiego...


W tej sytuacji nie ma co liczyć na poparcie na tyle duże, żeby przejąć zarządzanie państwem. Większość rozmów na temat - kto personalnie powinien być w rządzie - póki co - nie prowadzi do niczego. Osoby powiązane z prawicą w zasadzie deklarują poparcie i to wszystko. Osoby niechętne #dobrej zmianie są bardzo rozmowne w sytuacji, gdy "nadają" na PiS i Kaczyńskiego - z chwilą, gdy podsunie się im pod wątpliwości jakąkolwiek głośniejszą aferę PO - zamiast kontynuować rozmowę - po prostu odchodzą i nie ma możliwości im wytłumaczyć, na czym polega nieudolność zarządzania państwem przez koalicję 13 XII...


Cóż więc robić w takiej sytuacji ? Kiedy spotkamy kogoś znajomego czy z rodziny rzadziej widywanego - wiele osób od razu zastrzega się - "ale o polityce nie rozmawiamy"... Jak więc dotrzeć do osób zamanipulowanych programem TVN ? Obawiam się, że nie da się. Nawet wysyłanie materiałów uświadamiających błędy koalicji 13 XII przez komunikatory nie jest skuteczne, bo osoby niechętne PiS w zasadzie takich materiałów nie będą oglądać. 



Niestety, brakuje rzetelnego materiału informacyjnego wydawanego pod pełnym nadzorem #dobrej zmiany. I nie chodzi mi o typowe medium. Uważam, że wielki udział w manipulacji wiedzą w społeczeństwie robią materiały znane jako "szorty" – takie krótkie, głupie filmiki emitowane w ogromnej ilości  – skutecznie atakujące podświadomość. Niestety, trzeba zwrócić uwagę na mówców niechętnych PiS – którzy co raz podkreślają, jakie zło uczynił PiS, ile to nakradł PiS, ile musimy naprawić po PiS...


Myślę, że warto przypomnieć wielką akcję z 2015 roku promującą program Prawa i Sprawiedliwości. Zdaję sobie sprawę, że trzeba było poświęcić wiele prywatnego czasu, aby zorganizować taką akcję. I ją powtórzyć. To - co wtedy było ważne - to program dla Polski. Trzeba to tak napisać, by było to zrozumiałe i rozpowszechniane dokładnie taką samą drogą, jak czyni to koalicja rządząca.
Tu wspomnę okres "Solidarności", kiedy potajemnie drukowano i rozpowszechniano materiały informujące społeczeństwo o machinacjach ówczesnej władzy. Dzisiaj sytuacja jest podobna i tylko młodsze pokolenie tych samych – już "dzieci i wnuków" dygnitarzy z nomenklatury PZPR... pilnuje swego "geszeftu"... Oni nie umieją zarządzać. Oni są zdolni do rozgrywek o najważniejsze stanowiska w gospodarce i administracji, by wypracowane profity ściągać dla siebie...




Taka jest to prawda, od której... nie uciekniemy. 

https://www.youtube.com/watch?v=9DwzCxXaxRY


 

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka